Tropem wietnamskich przysmaków część pierwsza

Dzisiaj wpis bardzo krótki i bardziej obrazowy niż tekstowy 😉
Dawno, dawno temu nakręciliśmy, przy ogromnej pomocy Seby i Diep, naszą wycieczkę ze Street Food Polska. Montaż trwał bardzo długo, ale w końcu się udało. Za oprawę wizualną odpowiedzialny jest Tomek.
Zapraszamy do oglądania. Proponujemy wybrać jakość HD (kółeczko zębate na dole po prawej)

a przy okazji zapraszamy na warsztaty 07.02.2015

Podstawy kuchni tajskiej

Program:
1. Przywitanie uczestników
2. Parę słów o kuchni tajskiej, smaki, przyprawy i składniki
3. Dania:
tom yum
pasta curry domowa
zielone curry
sago (deser)
4. Wspólna uczta
5. Pytania i odpowiedzi 😉


Warsztaty poprowadzi Michał Kurek – pasjonat i wariat kulinarny, znawca kuchni azjatyckiej i polskiej. Prowadzi bloga azjatycko-autorskiego www.maleinkitchen.blogspot.com, kucharz w programie Dzień Dobry TVN, a także ekspert tworzący prozdrowotne przepisy w stowarzyszeniu „Lubię pomagam!” promującym krwiodawstwo i zdrowy tryb życia. Jak mówi o sobie: „Ciągoty do kuchni miałem od małego – w młodości mieszkałem w Singapurze i już wtedy przejawiałem pasję do jedzenia – zamiast leżakować z innymi dziećmi w przedszkolu, opiekunki zabierały mnie na lody A w domu rodzinnym asystowałem babci w kuchni, gdzie obowiązkowo musiałem oblizać łopatki do ciasta”. Tajską kuchnię wyniósł z restauracji „Maharaja Thai” z którą przez wiele lat był związany.
a pomagać będzie mu Marcin który bloguje, fotografuje i odkrywa różne smaki Azji, próbując je łączyć i ujarzmiać 😉

Termin:
07.02.2015 godzina 14.00

Wpis na listę po deklaracji w komentarzach wydarzenia lub na priv. Wpłaty na konto 130zl (osoby uczestniczące w innych warsztatach slodkokwasna.pl 120zl) do 06.02 do godziny 12.00 stanowią potwierdzenie uczestnictwa. W przypadku grupy poniżej 8 osób i warsztaty nie odbęda się, natychmiastowy zwrot na konto.

Nr konta
26 1140 2004 0000 3402 0082 1127
Marcin Szulżycki
tytuł przelewu: Warsztaty i Imię i nazwisko lub nazwa ekranowa z FB (imię nazwisko czy co tam kto ma 🙂

Lista na podstawie wpłat. 10 osób (minimum 8, max 12)

Jak dojechac:
Od strony Ursynowa mostem siekierkowskim i kierować się na Otwock
Od strony Centrum i Pragi ul. grochowska i później ul. patriotów
SKM s1 przystanek PKP Międzylesie
A 521 przystanek PKP MIędzylesie
A 125, 525 Pożaryskiego

Warsztaty organizuje slodkokwasna.pl a wspiera Studio Bitambutam
Link do wydarzenia na FB

 

Na bogato. Lau, czyli wietnamski kociołek

Bardzo lubimy wietnamski kociołek. Każdy sobie kucharzem, kelnerem i konsumentem. Jesz to co chcesz i co lubisz, chyba, że sąsiad też lubi to samo co ty i jest szybszy. Najfajniejsze są kociołki „na bogato” czyli mięso, owoce morza, warzywa, tofu, kurczak (bo to inna odmiana mięsa 😉 i np. rybne kulki. I grzyby. I wietnamskie warzywa, bo to zupełnie inne warzywa 😉 i np. rzodkiewka (bo to nowalijka nie warzywo). No i nie zapominajmy o makaronach. Mogą być… W zasadzie to mogą być takie jakie tylko sobie zażyczycie. Najważniejszy jest bulion i o to martwi się gospodarz. My zawsze na kociołku „byliśmy”, więc martwiliśmy się o resztę składników, albo o zrzutkę na nie. Przyszła jednak pora na zaproszenie  na kociołek do siebie. No i trzeba było się zacząć martwić samemu o bulion 😉
Okazało się, że smak mamy na tyle azjatycki, że bulion wyszedł przepyszny i smakował wszystkim. A większość przy stole była azjatycka, więc duma i szacun w VietTown 😉

fot cookandwatch com bulion na lau Na bogato. Lau, czyli wietnamski kociołekBulion do wietnamskiego kociołka Lau.

fot cookandwatch com lau2 Na bogato. Lau, czyli wietnamski kociołek

 

Składniki:

  • 4 kg kości wołowych
  • 2 łodyżki trawy cytrynowej pokrojone na 4 części i zmiażdżone
  • 3 cm imbiru pokrojone na plasterki
  • 3 cm galangalu pokrojone na plasterki
  • 2 ostre chili pokrojone na pół
  • 3 szalotki opalone na gazem
  • 2 cebule przecięte na pół i opalone na gazem
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 ananas obrany i pokrojony na małe kawałki
  • 2 łyżki pasty z tamaryndowca
  • sok z 2 limonek
  • 1/2 szklanki sosu rybnego
  • 1 łyżeczka wietnamskiej vegety
  • 1 łyżka czerwonej pasty curry
  • 4 łyżki cukru

fot cookandwatch com lau Na bogato. Lau, czyli wietnamski kociołek

Sposób przygotowania:

  1. Kości zalać wodą. Zagotować. Wylać wodę, a kości opłukać.
  2. Ponownie zalać wodą. Dodać imbir, galangal, trawę cytrynową, szalotki, cebulę, czosnek i gotować, zdejmując szumowiny.
  3. Po 2 godzinach wywar odcedzić.
  4. Dodać pastę z tamaryndowca, sos rybny, wietnamską vegetę, łyżeczkę pasty curry, cukier.
  5. Gotować 40 minut. Dodać sok z limonki, ananasa i gotować około 20-30 minut.
  6. Wywar podać na stół w płaskim garnku, na kuchence.
  7. Wokół ulubione przez nas dodatki: mięsa pokrojone drobno, owoce morza, ryby, pulpety rybne, tofu, makarony, warzywa i przyprawy (chili, pasta chili, pieprz, limonka i sos rybny).
  8. Każdy z gości dostaje miseczkę, pałeczki i łyżkę. Do wspólnego użytku sitka do wyławiania i łyżki wazowe do bulionu.

Smacznego!!!

Wasza slodkokwasna.pl

 

 

 

 

Ogórasy

Ogórki takie, ogórki owakie. Sezon na przetwarzanie ogórków w pełni.
U nas też miały być ogórki i to nie byle jakie. Ogórasy kim chi wg pomysłu Dorotki. Okazało się jednak, że sos rybny się skończył, po dymkę trzeba iść na
bazar, a robić już trzeba zacząć, bo boczek sam się nie zje 😉
Tym sposobem na szybko powstał przepis, który okazał się strzałem w dziesiątkę.
Ogórki bardzo dobre. Pasowały do wszystkiego. Do koreańskiej wódeczki od Roberta i Magdy i do kolorowej Luli, która ze wszystkimi strzelała sobie
słitfocie.
Ogórki, które zostały po imprezie, z dnia na dzień coraz lepsze…

 

Ogórki na ostro

fot cookandwatch com ogorki na ostro Ogórasy

Ogórki na ostro

Składniki:

  •   800 g ogórków pokrojonych na ćwiartki
  •     1 łyżka soli
  •     1 biała cebula pokrojona na plasterki i ćwiartki
  •     6 ząbków czosnku pokrojonych na plasterki
  •     3 łyżki ostrej koreańskiej papryki
  •     3 cm imbiru obrane i posiekane
  •     4 łyżki sosu sojowego jasnego
  •     1 łyżka octu ryżowego (ananasowego)
  •     2 łyżki oleju
  •     szczypta soli

Sposób przygotowania:

  1.     Ogórki po pokrojeniu na 20 minut zasypujemy solą.
  2.     Później płuczemy.
  3.     Cebulę dodajemy do ogórków i mieszamy. Podobnie robimy z czosnkiem.
  4.     Imbir, paprykę, sos sojowy, ocet ryżowy (my użyliśmy ananasowego, następny powód dlaczego nie powstały ogórki kim chi 🙂 i olej – mieszamy dokładnie.
  5.     Zalewamy tym ogórki i dodajemy szczyptę soli (jeśli wypłukaliśmy niezbyt dokładnie to sól sobie darujmy)
  6.     Mieszamy dokładnie i zostawiamy w pojemniku na kilka godzin, mieszając co jakiś czas.

Później możemy już serwować, ale im dłużej stoją tym lepsze.

Smacznego!!!

Wasza słodkokwasna.pl