Sałata na upały

Gorąco, duszno, burzowo i gotować się nie chce… A jeść trzeba 😉 Zawsze można na mieście, ale my akurat zamiast konsumować ruszyliśmy kupować. I stało się… Znów do garów! Bo podczas odwiedzin w wietnamskim sklepie zjedliśmy na próbę listek z pęczka, który leżał na pudle. Miał fajny pieprzowy smak i nie miał polskiej nazwy. Poważne wyzwanie. Pan uprzejmy sklepikowy podał nam nazwę wietnamską i powiedział, że na świeżo można spożywać. W domu przejrzeliśmy źródła i okazało się ze można zrobić sałatę: kurczak albo wołowina. Wybraliśmy kurczaka. Dowiedzieliśmy się też, że w różnych publikacjach nasze ziółko jest albo wietnamską kolendrą, albo wietnamską bazylią, albo wietnamską miętą 😉 My wolelibyśmy zostać przy rau ram, żeby nie wprowadzać zamieszania. Danie robi się szybko i ma orzeźwiający smak. Jak znalazł na upały.  Może też robić za przystawkę (jak było w naszym przypadku). Goście sobie chwalili, my też – więc… dzielimy się z Wami przepisem.

Sałatka z kurczakiem i rau ram

fot cookandwatch com salatka z kurczakiem i rau ram Sałata na upały

Sałata z kurczakiem i rau ram

Skladniki:

  • 1 pierś z kurczaka
  • 1 łyżka wina ryżowego
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 czerwona cebula pokrojona bardzo cienko w półplasterki lub piórka
  • 2 łyżki sosu sriracha (z kogutkiem)
  • 2 łyżka cukru
  • pół łyżeczki czarnego pieprzu świeżo mielonego
  • 2 łyżeczki sosu hoisin
  • 5 łyżek sosu rybnego
  • 1 łyżka oleju sezamowego
  • 1 posiekany ząbek czosnku
  • pęczek rau ram listki, lekko posiekane

Sposób przygotowania:

  1. Wymieszać dokładnie 1 łyżkę sriracha, wino, sól, cukier i pieprz.
  2. Dodać czerwoną cebulę. Zostawić na 45 minut.
  3. Pierś pociąć na kilka mniejszych kawałków i gotować na parze około 20-35 minut.
  4. Przygotować sos: wymieszać dokładnie hoisin, sos rybny, czosnek, 1 łyżkę sriracha, olej sezamowy i odrobinę cukru.
  5. Kurczaka pokroić na małe kawałki wymieszać z listkami rau ram.
  6. Cebulę wyjąć z zalewy i przepłukać zimną wodą, odsączyć.
  7. Wymieszać z kurczakiem i ziołami.
  8. Polać sosem.

Smacznego!!!

Wasza slodkokwasna.pl

 

Gulasz z serduszek kurzych na azjatycką nutę

a właściwie całe stadko małych serduszek, w dodatku uduszonych  😉 Podobno przez żołądek do serca, a u nas zupełnie odwrotnie.
Taka wariacja na temat kuchni azjatyckiej i podrobów, które ostatnimi czasy wracają do łask. I bardzo słusznie, bo podroby smaczne i zdrowe są. Umiejętnie przyrządzone, co nam się często udaje ;), mogą spokojnie konkurować z bardziej szlachetnymi częściami mięsa. Azjatycką przygodę z podrobami proponujemy zacząć od mniejszych gabarytów. Takim startem może być nasz gulasz z kurzych serduszek.
Gulasz z serduszek kurzych na azjatycką nutę
fot cookandwatch com gulasz z serduszek Gulasz z serduszek kurzych na azjatycką nutę

Gulasz z serduszek kurzych na azjatycką nutę

Składniki:

  • 300 g serduszek
  • 7 drobno posiekanych ząbków czosnku
  • 3 łyżki suszonej cebuli
  • kawałek kory cynamonowej
  • czarny kardamon
  • 2 łyżki cukru
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • grubo mielona papryka koreańska
  • sól
  • olej

 Sposób przygotowania:

  1. Na oleju podsmażyć 5 posiekanych ząbków czosnku.
  2. Gdy zacznie pachnieć, dodać serduszka, oprószyć pieprzem i smażyć pod przykryciem przez 5 minut.
  3. Następnie odkryć i odparować wodę.
  4. Przełożyć do rondelka, dodać kawałek kory, czarny kardamon, 2 łyżki cukru, 2 łyżki sosu rybnego.
  5. Zalać wodą i gotować 30 minut.
  6. Odłowić korę i kardamon.
  7. Dodać suszoną cebulę, 2 pozostałe posiekane ząbki czosnku, łyżkę papryki mielonej i odrobinę soli.
  8. Gotować jeszcze 20 minut.
Podawać z pieczywem lub ryżem.
Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl

 

 

Szparagi grillowane w wołowinie

Wszyscy te szparagi robią. To grillowane, to gotowane, to z tym, to z tamtym, to białe, to czarne, znaczy zielone. My lubimy bardziej zielone, jakoś tak więcej smaku mają.
No i są ładniejsze i zielone, a zielony kolor fajny jest. Niestety wegetarianie chyba z dzisiejszego przepisu nie skorzystają. Chyba, że dobiorą się w pary z mięsożercami i jedni będą jeść szparagi i marchewkę, a drudzy wyjadać wołowinę. Przepis od Luke Nguyena z naszymi modyfikacjami 😉

 

Szparagi grillowane w wołowinie

fot cookandwatch com szparagi w wolowinie Szparagi grillowane w wołowinie

Szparagi grilowane w wolowinie

Składniki:

  • 450 g wołowiny pokrojonej w plasterki
  • 10 zielonych szparagów
  • 2 marchewki pokrojone w słupki (tyle co szparagów)
  • 10 dymek
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oleju sezamowego
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 1, 5 łyżeczki pieprzu świeżo mielonego
  • musztarda dijon
  • olej arachidowy
  • sos z jasnego sosu sojowego i chili

Sposób przyrządzenia:

  1. Pokroić wołowinę w plasterki 5 na 10 cm.
  2. Wymieszać sos sojowy, sos rybny, czosnek posiekany, pieprz, sól i olej sezamowy.
  3. Marynować wołowinę około godziny w sosie.
  4. W szparagach odłamać zdrewniałe końcówki, zblanszować w gotującej się wodzie przez 2 minuty. Włożyć do zimnej wody.
  5. Wołowinę posmarować musztardą dijon z jednej strony.
  6. Rozłożyć każdy kawałek mięsa stroną z musztardą do góry. Położyć szparaga, marchewkę i kawałek dymki. Zrolować.
  7. Grill rozgrzać (niezbyt mocno).
  8. Posmarować każdy zawijas olejem, i układać na grillu.
  9. Grilować 2-4 minuty z każdej strony.
  10. Serwować z sosem sojowym z chili.

 

Smacznego!!!

Wasza slodkokwasna.pl