Owoce morza w kokosie

Dzisiaj danie, które pierwszy raz przygotowywaliśmy na Phu Quoc. Sami ścieraliśmy kokosa, żeby zrobić mleko kokosowe. Sami smażyliśmy na woku i później serwowaliśmy na kolację spożywaną na plaży. Jak ktoś śledził na FB nasze przygody kulinarne w Wietnamie,  to wie o czym piszemy 😉
Po tamtym daniu zostało tylko wspomnienie i przedziwna machina do kokosa przywieziona z Wietnamu. Zresztą kilka razy już wypróbowana w Polsce, jeden raz przez wszystkich uczestników warsztatów z kuchni wietnamskiej, które co jakiś czas organizujemy (nie tylko z wietnamskiej, ale żeby być na bieżąco musicie śledzić nasz fanpage). Wtedy trochę przesadziliśmy z sosem rybnym, ale poprawki zostały naniesione i teraz jest idealnie (choć zostajemy zwolennikami próbowania i „dosmaczania”).
A że jest idealnie przekonali nas Szanowni Klienci, których karmiliśmy na Urban Market. Niektórzy wracali po drugą porcję i większość dopytywała się o przepis.
Przepis dzisiaj zdradzamy i już od teraz możecie się zajadać pysznymi owocami morza w kokosie nie tylko na stoisku slodkokwasna.pl, ale też we własnym domu 😉

Owoce morza w kokosie

fot cookandwatch com owoce morza w kokosie Owoce morza w kokosie

Owoce morza w kokosie

Składniki:

  • 200 g owoców morza
  • 1 kokos lub puszka mleka kokosowego
  • 2 ząbki czosnku posiekane
  • 1 posiekana papryczka chili (tajska)
  • ½ łyżki sosu rybnego
  • 1 łyżka cukru
  • ¼ łyżeczki wietnamskiej vegety (lub czystego glutaminianu)
  • ¼ łyżeczki pieprzu czarnego
  • 1 łyżka oleju

Sposób przygotowania:

  1. Kokosa przeciąć na pół, zetrzeć białą część.
  2. Zalać około ½ szklanki wody.
  3. Przez dłuższą chwilę mieszać i wyciskać.
  4. Mocno odcisnąć.
  5. Dolać wodę około – ¼ szklanki i znowu odcisnąć.
  6. Odcedzić powstałe mleko. Odstawić.
  7. Na woku rozgrzać łyżkę oleju, dodać czosnek.
  8. Jak zacznie pachnieć, dodać owoce morza. Smażyć chwilę.
  9. Dodajemy cukier, sos rybny, wietnamską wegetę, chili i pieprz.
  10. Smażymy, zalewamy mlekiem kokosowym (resztkę odstałej wody na dnie zostawiamy) i gotujemy aż do zgęstnienia.

Podajemy z ryżem.

Smacznego. Wasza slodkokwasna.pl

 

Ozory na Urbanie

W zeszłą sobotę karmiliśmy wspólnie z Pho14 na Urban Market. Tłumy, które przewinęły się w trakcie trwania imprezy, przeszły nasze najśmielsze oczekiwania. Niektórzy karmiący w błyskawicznym tempie zmienili serwowane pyszności na szeleszczące banknoty (pozdrawiamy Monikę z Gotuje, bo lubi 😉 , a inni – tak jak my – wytrwali do końca. Napływających gromadnie głodnych trzeba było nieustająco karmić 😉
W naszym menu znalazły się małe wietnamskie pączki, łasy na komplementy wietnamski salceson, wykwintna wołowina w winie, tradycyjne nem ran i… nasz prywatny nr 1 – zniewalające ozory wołowe w winie i wodzie kokosowej. Do ozorów (bo ozorkami nazwać jęzory po 1,5 kg wagi, chyba jednak nie wypada) udało się przekonać nawet osoby, które zarzekały się, że tego rodzaju rzeczy do ust nie biorą 😉 Z obserwacji wynika, że konsumenci chwali sobie ten dań, dziwiąc się, że to to można tak przyrządzić 🙂
Znaleźli się też tacy, którzy deklarowali chęć samodzielnego spreparowania na obraz i podobieństwo i tym w dzisiejszym wpisie wychodzimy naprzeciw.
Teraz zostaje tylko kupić ozór i do roboty 😉
Ozory w winie i wodzie kokosowej
fot cookandwatch com ozory po wietnamsku Ozory na Urbanie
Składniki:
  • 1 ozór wołowy (1,5 kg)
  • 500 ml wina (pinot)
  • 7 ząbków czosnku
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka pieprzu
  • 4 łyżki oleju
  • 12 szalotek
  • 2 łyżki sosu sojowego ciemnego
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • 6 łyżek dobrego przecieru pomidorowego
  • 4 łyżki cukru
  • 1 łyżeczka wietnamskiej „vegety”
  • 7 marchewek
  • woda z czterech kokosów brązowych lub dwóch młodych
Sposób przygotowania:
  1. Ozór porządnie umyć. Włożyć do garnka i zalać wodą tak, aby go przykryła.
  2. Zagotować. Zmniejszyć ogień i gotować 1,5 godziny (1 godzina na kilogram) zdejmując szumowiny.
  3. Ostudzić, zdjąć skórę ostrym nożem.
  4. Sprawdzić czy nie ma małych kości z tyłu.
  5. W razie potrzeby wyciąć.
  6. Pokroić w małe 1,5-2,5 cm kawałki.
  7. Czosnek posiekać, dodać wino, sól i pieprz.
  8. Mięso zamarynować na 2 godziny.
  9. Odsączyć, marynatę zostawić.
  10. Szalotki obrać i przekroić na ćwiartki.
  11. W garnuszku rozgrzać olej.
  12. Wrzucić kawałki mięsa i smażyć przez około 3 minut, mieszając.
  13. Dodać szalotki, sos sojowy i rybny, pomidory i cukier.
  14. Chwilę mieszać, dodać marchewki i resztę marynaty.
  15. Dodać wodę kokosową i vegetę.
  16. Wymieszać, doprowadzić do wrzenia.
  17. Zmniejszyć ogień i gotować około 1,5 godziny.

Podawać z bagietką lub ryżem.

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl