豚の角煮…

Jeśli będziecie kiedyś robić tatuaż z jakąś japońską sentencją, to przyjrzyjcie się dokładnie, czy nie jest to przypadkiem taki ciąg znaków: 豚の角煮.
Może się okazać, że Wasz wymarzony tatuaż to gotowane kostki z wieprzowiny, czyli Buta no Kakuni 😉

Przy okazji mała lekcja japońskiego:

Buta : wieprzowina
„Buta no” to dopełniacz wieprzowiny
Kakuni : gotowanie kostki

Taką potrawą zostaliśmy uraczeni przez naszego japońskiego przyjaciela Igara, z którym – mamy nadzieję – jeszcze nie jedno danie przygotujemy. Spotkanie, w trakcie którego mieliśmy okazję spróbować Buta no Kakuni, odbyło się w naszym domu, ale my „białasy” byliśmy w mniejszości 😉 Azja górą!!!

A teraz, żeby nie przedłużać:

Gotowane kostki z wieprzowiny (Buta no Kakuni)

fot marszull com DSCF8568 豚の角煮...

Gotowane kostki z wieprzowiny (Buta no Kakuni)


Składniki :

  • wieprzowina, 1 kg
  • spory kawałek imbiru
  •  4 ząbki czosnku
  • 4 liście laurowe
  • 1 szklanka (około 200 ml) sosu sojowego ciemnego
  • 1 szklanka (około 200 ml) cukru
  • 2 łyżki ziaren sezamu

Sposób przygotowania:

  1. Mięso kroimy w kostkę.
  2. Kroimy drobno imbir i czosnek.
  3. Imbir i czosnek smażymy na patelni na oleju do momentu zarumienienia.
  4. Dodajemy mięso i podsmażymy je z wierzchu.
  5. Wrzucamy wszystko do szybkowara (albo zwykłego garnka).
  6. Zalewamy wodą tak, by całe mięso było zanurzone.
  7. Dodajemy liście laurowe i sezam.
  8. Wszystko gotujemy. Kiedy się zagotuje, zostawiamy na dużym ogniu na około 15 min.
  9. Wyłączamy ogień i zostawiamy na 30 min.
  10. Dodajemy sos sojowy i cukier i gotujemy bez ciśnienia (bez przykrycia) 20~30 min, aż mięso przejdzie smakiem.

Oczywiście zamiast szybkowara można użyć zwykłego garnka.

Igar – dzięki serdeczne za przepis i pyszne danie!!!

A na koniec zdjęcie dokumentujące wspólnie spędzone chwile.

 

fot marszull com impreza 26 12 11 豚の角煮...

Spotkanie: Igar, Aneta, Nam(say), Nam, Ut i niewidoczny człowiek z polaroidem 😉

Smacznego!!!

Wasza slodkokwasna.pl

 

Wietnamska kolacja

albo śniadanie, czyli poznajcie się z „warzywami”.

Jeśli znacie zupę rybną z makaronem bun (bun ca), to znacie też na pewno roślinę can ta, skrzętnie skrywaną przez posługujących się językiem polskim Wietnamczyków pod wiele mówiącą nazwą – „warzywa” 😉

Jak wykazało przeprowadzone przez slodkokwasna.pl  śledztwo, owe „warzywa” to kropidło wodne (Hemlock water dropwortrau cần ta)

Do nabycia w naszym ulubionym sklepiku na Marywilskiej 44  (ze względu na rozmiar raczej ciężko je przeoczyć).

Rau can ta wykorzystać można na wiele sposobów: we wspomnianej już wcześniej zupie rybnej, jako dodatek do sałaty z rybą, do ryby smażonej i smażone razem z wołowiną.

Przepisem na to ostatnie danie dzisiaj się z Wami podzielimy.

Wietnamska kolacja, czyli wołowina z can ta

fot marszull com DSCF4485 200x300 Wietnamska kolacja

Wołowina smażona z can ta

Składniki:

  • pokrojona na małe kawałki wołowina  30 dkg
  • can ta
  • marchew marynowana
  • 8 ząbków czosnku drobno posiekanych
  • 2 łyżki wietnamskiej vegety – Thit Than & Xuong Ong
  • 2 łyżki słodkiego sosu  sojowego
  • 4 łyżki oleju arachidowego

Sposób przygotowania:

  1. Wołowinę wymieszać z połową czosnku, przyprawą, słodkim sosem sojowym i olejem i odstawić na 45 min.
  2. Lekko rozgrzać olej na patelni, wrzucić czosnek, poczekać aż zacznie pachnieć i dodać wołowinę.
  3. Smażyć ok 5 min., ale wołowina nie powinna być mocna wysmażona.
  4. Wyjąć z patelni.
  5. Podsmażyć warzywa na dużym ogniu  – najpierw marchew, potem can ta.
  6. Wymieszać z wołowiną. Chwilę podsmażyć wszystko razem.
  7. Podawać z ryżem lub z pieczywem.

Smacznego!

Wasza slodkokwasna.pl

Wielkanocny kwiatuszek

od slodkokwasnej. Z najlepszymi życzeniami i z … przepisem. Macie więc szansę na przygotowanie podobnego smakołyku na swój wielkanocny stół.

fot marszull com DSCF50311 Wielkanocny kwiatuszek

Kwiatowa rolada

„Kwiatowa” rolada

Skladniki:

  • 5 jajek
  • kilka zielonych  fasolek szparagowych
  • marchewka
  • 2 kabanosy
  • 20 dkg mielonego mięsa drobiowego
  • 20 dkg mielonego mięsa wieprzowego
  • kilka suszonych grzybów shitake
  • 2 ząbki czosnku
  • szczypior
  • pieprz
  • wietnamska vegeta – Thit Than & Xuong Ong
  • olej

 

Sposób przygotowania:

  1. Mięso wymieszać i przyprawić Thit Than & Xuong Ong i pieprzem, dodać rozgnieciony czosnek. Odstawić.
  2. Ugotować marchewkę „na twardo” (nie powinna być miękka i łamliwa) i pokroić w podłużne paski.
  3. Oddzielić żółtka od białek i roztrzepać. Olejem natrzeć patelnię i rozgrzać. Wlać połowę białka i usmażyć coś w rodzaju omleta. Z drugiej połowy białka usmażyć kolejny „omlet”. W identyczny sposób usmażyć dwa „omlety” z żółtka.
  4. „Omlet” z białka ułożyć na dużej desce do krojenia i nałożyć na niego – równomiernie na całej powierzchni –  1/4 porcji mięsa.
  5. Na mięsie ułożyć „omlet” z żółtka i ponownie pokryć równomiernie 1/4 porcji mięsa.
  6. Ułożyć kabanosa i zawinąć „omlety” z mięsem do połowy.
  7. Dołożyć pasek marchewki i trochę zawinąć.
  8. Dołożyć fasolkę i grzyby (przez całą szerokość „omleta”) i zawinąć do końca.
  9. Roladę zawinąć w folię aluminiową i delikatnie porolować po desce.
  10. W ten sam sposób przygotować drugą roladę.
  11. W garnku zagotować wodę i na parze gotować rolady (w folii) przez ok 25-30 min. Co jakiś czas przewracać.
  12. Po ugotowaniu ostudzić i wyjąć z folii.

Z pociętej na plasterki rolady układamy piękny kwiat 😉 Jemy posypany szczypiorem.

A w ramach świątecznego bonusu przepis na świetnie komponujący się z roladą

Ryż z sezamem

Składniki:

  • 1 łyżka sezamu białego
  • 1 łyżka sezamu czarnego
  • pieprz
  • 1 łyżeczka wietnamskiej vegety – Thit Than & Xuong Ong
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 100 g ryżu długoziarnistego

Sposób przygotowania:

  1. Ugotować ryż.
  2. Z pozostałych składników zrobić sos.
  3. Ryż wymieszać z sosem.
  4. Włożyć do drewnianej foremki z wzorem na dnie (dostępna w wietnamskim sklepiku) lub innego naczynia o ciekawym kształcie i zrobić „babki”.

i tyle z kulinariów.

Róbcie, jedzcie i weselcie się z okazji Świąt.  Tylko żeby to wszystko nie skończyło się ciężkim poświątecznym brzuchem 🙂

 

Wasza slodkokwasna.pl