Koktajl z kolendrą. Ale nie tylko ;)

Trochę zaniedbaliśmy bloga. Ale wiadomo: praca zdjęciowa, wyjazdy i nowe dziecko dwóch tatuśków Fat Daddy Banh Mi Joint. Jak o tym ostatnim nie słyszeliście i o haśle #bezkolendryplus1zl to koniecznie zajrzyjcie na fejsa (zlinkowaliśmy nazwę, a tu drugi raz)
A poza tym gorąco, parno i nie chce się gotować. Dlatego dzisiaj będzie coś bez gotowania. Potrzebujemy tylko owoce, blender i kolendrę. I chwilę o tym ostatnim ziółku. Wiadomo, nie wszyscy lubią. To śmierdzi pluskwą, to dentystą, to smakuje mydłem, to znowu jakieś traumatyczne wspomnienie uruchamia w głowie 😉
No ale jak Azja Południowa bez kolendry? No nie da się. Stąd nasza akcja żeby dopłacać, jeśli ktoś chce bez kolendry. Bo smak inny i kara musi być 😉
My z kolendrą nie mamy problemów. Ba! My kolendrę kochamy i możemy jeść tonami. Wystarczy w wyszukiwarkę na blogu wpisać kolendra i wtedy przekonacie się w 100 %. Właśnie nad nalewką kolendrową też myśleliśmy, ale to już chyba dla przefanów zielonego ziółka.
Mamy za to z kolendrą inny problem. Jak jest w doniczce to spoko, bo zużywamy tyle ile trzeba, a reszta sobie rośnie. A jak kupujemy na Bakalarskiej albo w Azjatce na pęczki?
No to zawsze jakoś tak wychodzi, że trochę zostaje. I jak jeszcze poleży w lodówce (mimo różnych trików typu w papierowy ręcznik i zraszanie tego ręcznika wodą), to i tak  będzie do wyrzucenia. A #zerowaste ? A ograniczanie marnowania żywności? No i przypadkowo trochę, a trochę z rozmysłem (da się i tak), dodaliśmy kolendrę do koktajlu. Wyszło przepysznie.
A teraz przepisem się podzielimy z Wami i zapobiegniemy wrzucaniu resztek kolendry do kosza. Jak zawsze dajemy wskazówkę i czekamy na efekty eksperymentów! Chwalcie się w komentarzach i na fejsbuku! Zapraszamy też w imieniu Fat Daddiego na Nocny Market. Na banh mi – oczywiście z furą kolendry!

Koktajl banan/pomarańcza/kolendra

fot cookandwatch com koktajl banany sok z pomaranczy kolendra kurkuma w proszku Koktajl z kolendrą. Ale nie tylko ;)

Koktajl banan/pomarańcza/kolendra

Składniki:

  • 4 pomarańcze duże na sok
  • 3 banany dojrzałe
  • pęczek mały kolendry (z łodyżkami), czyli resztka z pęczku dużego
  • 1 łyżeczka kurkumy w proszku lub dwa kawałki korzenia kurkumy

Sposób przygotowania:

Wrzucamy wszystko do blendera i miksujemy, aż uzyskamy jednolity kolor. I tyle. Możemy od razu pić.

 

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl

Kompot z twardych śliwek ;) sau dam

Ło ho ho. Witajcie po bardzo długiej przerwie. Takich przerw w blogowaniu nie powinno się robić, ale tak wyszło. Kilka tygodni w Wietnamie, a później dochodzenie do siebie w Polsce 😉 No i jakoś się to wszystko przeciągało. Za to mamy mnóstwo pomysłów na nowe wpisy i ogrom nowych doświadczeń kulinarnych w głowie. Jeśli ktoś nie widział naszych zdjęć z Wietnamu, to na końcu wpisu zamieszczone są linki do ogólnodostępnych galerii.
A my przedstawiamy Wam przepis na bardzo dziwny kompot, który pokochaliśmy od pierwszego łyku, jeszcze na starym stadionie X lecia. Później piliśmy go w Wietnamie i w Polsce na zmianę. Aż w końcu przywieźliśmy z Hanoi owoce quả sấu które oczywiście możecie dostać też w Polsce – szukajcie w wietnamskich i azjatyckich sklepikach.

Kompot z twardych śliwek qua sau (sau dam)

fot cookandwatch com Sau dam duong Kompot z twardych śliwek ;) sau dam

Kompot z twardych śliwek qua sau (sau dam)

 

Składniki:

  • 0,5 kg śliwek qua sau
  • 0,7 kg cukru
  • 5 gram soli
  • około 0,5 litra wody
  • 3 cm imbiru, posiekanego

Sposób przygotowania:

  1. Obrać owoce (cieniutką warstwę).
  2. Zrobić co najmniej dwa nacięcia na młodych twardych owocach, a na starych, dojrzałych więcej.
  3. W wodzie rozpuścić sól i na 10 minut zamoczyć owoce. Wyjąć i przepłukać dokładnie przegotowaną wystudzoną wodą.
  4. Owoce zasypać cukrem i zostawić na 24 godziny. 
  5. Powinny puścić sok i rozpuścić cukier.
  6. Odcedzić owoce, a pozostały syrop przelać do garnka, dodać imbir, wodę i zagotować.
  7. Śliwki przełożyć do słoja i zalać wystudzoną wodą z cukrem i imbirem.
  8. Przykryć i przechowywać mieszając około 3 tygodni, w niezbyt nasłonecznionym miejscu.
  9. Podawać wrzucając do szklanki kilka owoców, dużą ilość lodu, kilka łyżek soku i dodając wodę. Śliwki wyjadamy, uważając na pestkę. (Przetestowane po trzech tygodniach z hakiem – pycha!)
fot cookandwatch com sau dam Kompot z twardych śliwek ;) sau dam

Kompot z twardych śliwek qua sau (sau dam)

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl

Linki do galerii ze zdjęciami z Wietnamu
JEDZENIE WIETNAM
CODZIENNE ŻYCIE WIETNAM GALERIA