Zupa miso z tofu, grzybami, wakame i szczypiorem

Bulion dashi juz wszyscy umieją robić. To teraz czas na zupę miso. U nas będzie zupka na bogato. Na bogato, ale bardzo bardzo łatwa w przygotowaniu, bo większość polega na ułożeniu składników w miseczce. No i musicie mieć pastę miso i wspomniany wcześniej bulion dashi. Co do pasty miso, to kilka słów wyjaśnienia. Jest to pasta ze sfermentowanej soi zarażonej grzybem Koji-kin. Brzmi strasznie, prawda? Ale takie straszne nie jest 😉 Ot, następna „pleśń” używana w kuchni.  Kilka słów o koji na filmie (niestety tylko po angielsku). Jak widać można sfermentować wiele różnych rzeczy, nie tylko soję;)

Gdyby ktoś był zainteresowany i chciał poczekać na zupę 6-8 miesięcy, to mamy też krótki film instruktażowy jak przygotować pastę miso w domu 😉 Zarodników koji szukajcie w sklepach dla piwowarów 😉

Mniej cierpliwi mogą nabyć drogą kupna gotową pastę, zrobić bulion i kupić pozostałe składniki. Następnie mogą zajadać się pyszną zupą, która doskonale sprawdzi się jako lek na wszelkie wirusy krążące teraz w powietrzu.

Zupa miso z tofu, grzybami, wakame i szczypiorem

fot cookandwatch com zupa miso z tofu grzybami wakame i szczypiorem Zupa miso z tofu, grzybami, wakame i szczypiorem

Zupa miso z tofu, grzybami, wakame i szczypiorem

Składniki:

  • 1 łyżka pasty miso
  • 0,5 litra dashi
  • 3/4 kostki tofu (250 g) pokrojonych w mniejsze kawałki
  • dwie łyżki  suszonych wakame
  • szczypior pokrojony w mniejsze kawałki
  • kilka grzybów shitake (mogą być z bulionu dashi)

Sposób przygotowania:

  1. Grzyby zalewamy niewielka ilością wody.
  2. Moczymy pół godziny. Zagotowujemy i gotujemy około 10 minut.
  3. Dodajemy wakame i gotujemy jeszcze 3 minuty.
  4. Odcedzamy wakame i shitake.
  5. Grzyby kroimy na mniejsze kawałki.
  6. W miseczkach układamy: tofu, wakame, grzyby i szczypior.
  7. Bulion podgrzewamy , rozprowadzamy pastę miso.
  8. Jak zacznie bąbelkować, ale jeszcze nie gotować, zdejmujemy z ognia i zalewamy przygotowane w miseczkach składniki.

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl

Kotleciki z czarnego ryżu

Nie kotlety, a kotleciki. Nie przepadamy za zdrobnieniami, ale są tak małe, że kotletami jakoś niezręcznie je nazywać. Oprócz czarnego ryżu, który jest tak naprawdę ciemno fioletowy, potrzebne jest jeszcze tofu i grzyby shitake. Plus maszynka do mielenia i sos sojowy wymieszany z dymką do podania. Czarny ryż kupiliśmy jako ciekawostkę i tak sobie leżał i czekał na jakiś ciekawy przepis. Chcieliśmy czegoś wytrawnego. Na przepis trafiliśmy przypadkowo, przygotowując się do warsztatów azjatyckiej kuchni w odsłonie wege. To był strzał w dziesiątkę. Chrupiące, o ciekawym smaku, dobre na ciepło od razu po usmażeniu, ale też na zimno na drugi dzień.

Kotleciki z tofu i czarnego kleistego ryżu

fot cookandwatch com kotleciki z ryzu czarnego tofu i grzybow Kotleciki z czarnego ryżu

Kotleciki z tofu i czarnego kleistego ryżu

Składniki:

  • 10 grzybów shitake
  • 1 kostka tofu (250 g)
  • 1/4 szklanki czarnego kleistego ryżu
  • pół łyżeczki soli
  • pół łyżeczki cukru
  • pół łyżeczki pieprzu czarnego
  • olej do smażenia
  • sos sojowy z chili do podania

Sposób przygotowania:

  1. Grzyby moczyć w wodzie przez około 20-30 minut.
  2. Posiekać i pozbyć się twardych części.
  3. Tofu odsączyć. Wymieszać z grzybami.
  4. Dodać sol, pieprz i cukier. Wymieszać.
  5. Ryż namoczyć przez 20 minut i zagotować.
  6. Gotować około 8 minut.
  7. Odlać i wymieszać z tofu i grzybami.
  8. Zmielić w maszynce na średnich oczkach.
  9. Formować płaskie kotleciki i smażyć na brązowo.
  10. Podawać z sosem sojowym z chili i dymką.

Smacznego!!!
Wasza słodkokwasna.pl

Curry z wieprzowiną, tofu i bakłażanem

Dzisiaj danie, które ma pogodzić wegetarian z mięsożercami 😉 Jeśli z przepisu wykreślimy łopatkę, to dostaniemy danie wege. Można też na odwrót, ale my nie zrezygnowaliśmy ani z tofu, ani z bakłażana. I to była słuszna decyzja. Bakłażan dodał smaku i aromatu, a tofu pięknie przesiąkło sosem. Oczywiście danie można przygotować tradycyjnie w woku, albo w garnku, ale my użyliśmy do tego celu, nie zgadniecie na pewno….
Tak, jednak zgadliście 😉 wolnowara. Niedługo będziemy mogli chyba wydać książkę 101 przepisów na dania z wolnowara dla zabieganych i leniwych 😉
Wolnowar sprawdził się znowu idealnie, wszystko było jak należy albo nawet lepiej.
A przy okazji zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby pogotować wegetariańsko w azjatyckiej niebanalnej odsłonie, na organizowane przez nas warsztaty.
Dwa terminy do wyboru: 29 lub 30 listopad. Link do wydarzenia na FB.
Jeśli ktoś nie korzysta z facebooka, to wystarczy się odezwać, a my wyślemy szczegółowe informacje.

Curry z wieprzowiną, tofu i bakłażanem

fot cookandwatch com curry wieprzowina baklazan tofu z wolnowaru Curry z wieprzowiną, tofu i bakłażanem

Curry z wieprzowiną, tofu i bakłażanem

 

Składniki:

  • 400 g bakłażana
  • 400 g łopatki wieprzowej pokrojonej w małe kawałki
  • 350 g tofu
  • 2 liście limonki
  • 2 chili posiekane
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • 1 łyżka oleju
  • 400 ml mleka kokosowego
  • 200 ml wody
  • 3 łyżki pasty curry (zielonej kupionej lub z naszego przepisu na pastę curry)
  • limonka pokrojona w ćwiartki

Sposób przygotowania:

  1. Liście limonki, 1 chili i czosnek siekamy.
  2. Mieszamy z 1 łyżką sosu rybnego i 1 łyżką oleju.
  3. W tak przygotowanej zalewie marynujemy łopatkę przez około 2 godziny.
  4. Później smażymy na mocnym ogniu na brązowo.
  5. Tofu kroimy w kostkę i smażymy w głębokim tłuszczu. Odsączamy.
  6. Bakłażana kroimy w kostkę, solimy. Po 10 minutach płuczemy dokładnie.
  7. Przekładamy tofu, bakłażana i łopatkę do wolnowara.
  8. Mleko kokosowe mieszamy z 1 łyżką sosu rybnego i pastą curry.
  9. Zalewamy mięso, tofu i bakłażana, dolewamy wodę i mieszamy dokładnie.
  10. Ustawiamy długi program (8 godzin).
  11. Od czasu do czasu mieszamy.
  12. Podajemy z ryżem, limonką i posiekanym chili.

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl