Szparagi z wołowiną smażone w woku

Zróbcie koniecznie. Pyszne danie. Szybko się robi. I zjada też dosyć szybko. No i korzystać trzeba, dopóki szparagi niedrogie i w sezonie. Za chwilę już tak tanio nie będzie.

Szparagi z wołowiną smażone w woku

fot cookandwatch com wolowina ze szparagami po wietnamsku Szparagi z wołowiną smażone w woku

Szparagi z wołowiną smażone w woku

Składniki:

  • 400 g szparagów zielonych
  • 400 g wołowiny
  • 1 łyżeczka czarnego pieprzu
  • 2 ząbki czosnku posiekane
  • 2 łyżki jasnego sosu sojowego
  • 2 łyżki sosu ostrygowego
  • 1/2 cebuli pokrojona w piórka
  • 1 łyżeczka „wietnamskiej wegety”
  • 1 mała marchewka pokrojona w plasterki
  • 2 łyżki oleju do smażenia

Sos do maczania nuoc cham: łyżkę cukru mieszamy z sokiem z połówki cytryny, dodajemy jeden posiekany ząbek czosnku i 1-2 papryczki chili posiekane. Dodajemy gorącą wodę (lepiej rozpuszcza cukier) i mieszamy dokładnie. Do tego 1-2 łyżki sosu rybnego i próbujemy. Doprawiamy do smaku: wodą, sosem rybnym i cukrem 😉

Sposób przygotowania:

  1. Wołowinę kroimy na cienkie plasterki.
  2. Dodajemy sos sojowy, czosnek, pieprz, sos ostrygowy i „wietnamską wegetę”
  3. Mieszamy dokładnie i zostawiamy na godzinę.
  4. W szparagach obcinamy zdrewniałe końcówki (jeśli takie są) i kroimy każdy szparag na 3 części.
  5. Na woku lub patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy wołowinę i marchewkę.
  6. Smażymy około 3 minut mieszając i dodajemy szparagi i cebulę.
  7. Smażymy 5 minut mieszając.
  8. Podajemy gorące z sosem nuoc cham.

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl

Flaki z azjatyckim sznytem

Było jedzone wczoraj i dzisiaj. Po nocy – niezdrowo podobno. Ale przecież nikt nie widział, w jaki sposób to nocne podjadanie jest niezdrowe. Na przykład takie nietoperze żyją w nocy i w nocy jedzą. Albo inne jeże. Tak samo jak wampiry. Oglądaliśmy „Co robimy w ukryciu”, to wiemy. A to dokument, więc musi być prawda. Ciekawe czy wampirom smakowałyby nasze flaki. Hahaha. Pewnie tak 😉 z naciskiem na nasze.
Ale przepis jest na wołowe a te smakują naprawdę dobrze. Szczególnie z pomidorami, liśćmi kaffir (czyli takiej karłowatej limonki) zatarem (za’ atar tak się prawidłowo powinno pisać – czyli bliskowschodniej mieszanki przypraw i z wędzoną papryką). No i oczywiście z sosem rybnym, który u nas ląduje we wszystkim. Łącznie z karmelem i ciastkami.
Miks może wygląda na skomplikowany ale wcale taki nie jest. I w pogodę, którą mamy za oknem, te flaczki smakowały wyjątkowo dobrze. Dajcie znać czy Wam też!

Flaki z azjatyckim sznytem

fot cookandwatch com flaki z pomidorami zatarem sosem rybnym i kaffirem 001 Flaki z azjatyckim sznytem

Flaki z azjatyckim sznytem

Składniki:

  • 500 g flaków wołowych wyczyszczonych i obgotowanych
  • 2 czerwone cebule pokrojone w piórka
  • 3 marchewki małe pokrojone w zapałkę
  • 1 puszka krojonych pomidorów (400 g)
  • 500 g bulionu wołowego
  • 6 liści kaffir
  • 2 cm cynamonu
  • 3 łyżki sosu rybnego
  • 2 łyżeczki małych kaparów
  • 2 łyżki przyprawy zatar
  • 1 łyżeczka papryki wędzonej słodkiej
  • 1 łyżeczka papryki wędzonej ostrej
  • 1 łyżeczka „wietnamskiej wegety” lub czystego glutaminianu
  • 2 łyżki cukru
  • sól, pieprz, sriracha do smaku
  • 2 łyżki masła sklarowanego
  • 200 ml wody
  • kolendra lub natka pietruszki i ćwiartki limonki podane do gotowego dania

Sposób przygotowania:

  1. Masło rozgrzewamy na patelni lub woku, wrzucamy liście kaffir i dodajemy marchewkę i cebulę.
  2. Smażymy 8-10 minut. Doprawiamy zatarem, smażymy chwilę i dodajemy flaki. Smażymy 5 minut.
  3. Dodajemy pomidory, sos rybny, kapary, zatar i cynamon.
  4. Smażymy jeszcze 2 minuty, mieszając.
  5. Przekładamy do bulionu, doprawiamy papryką, glutkiem, cukrem i odrobiną soli, pieprzu i srirachy.
  6. Dodajemy 200 ml wody i gotujemy około 60-90 minut na małym ogniu.
  7. Podajemy z kolendrą i limonkami do zakwaszania. Do tego bagietka z masłem.
fot cookandwatch com flaki z pomidorami zatarem sosem rybnym i kaffirem 002 Flaki z azjatyckim sznytem

Flaki z azjatyckim sznytem podane!

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl

Kacze języki z wolnowara

Dawno tu nic nie było. Ba, nawet bardzo dawno 😉 Ostatni wpis z października, wcześniejszy z sierpnia 😉 Ale jak zawsze mamy usprawiedliwienie. Fat Daddy na Nocny market, przeprowadzka, sporo pracy z fotografią kulinarną i inną w studio fotograficznym. I tak jakoś czas leciał, a chęci i mobilizacji nie było ;(
Ale ostatnio zobaczyliśmy kacze języki w jednym takim sklepie i olśnienie: „Hej, przecież my w wakacje robiliśmy kacze języki. I były zaje… wyśmienite. A przepis miał być na blogu i się gdzieś po drodze zawieruszył.”
No to nadrabiamy. Jedna z dziwniejszych rzeczy przyrządzanych w domu, ale tak pyszna, że można się uzależnić. Poważnie!
U nas zagrał wolnowar, ale oczywiście można użyć piekarnika, tylko ustawić temperaturę wewnątrz naczynia na około 70-75 stopni.

Kacze języki z wolnowara

fot cookandwatch com kacze języki podane slodkokwasna Kacze języki z wolnowara

Kacze języki z wolnowara podane z pistacjami

fot cookandwatch com kacze języki w wolnowarze slodkokwasna Kacze języki z wolnowara

Kacze języki w wolnowarze

Składniki:

  • 500 g kaczych języków
  • 3 łyżki sosu rybnego
  • 2 łyżki sosu ostrygowego
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżeczka pieprzu czarnego
  • 2-4 papryczki chili
  • 1 ząbek czosnku
  • szczypta wietnamskiej wegety
  • 6 szalotek posiekanych
  • 2 łyżki małych kaparów
  • kostka masła
  • 3 łyżki gęsiego tłuszczu
  • 2 łyżki pistacji, posiekane do posypania
fot cookandwatch com kacze języki zamarynowane slodkokwasna Kacze języki z wolnowara

Kacze języki zamarynowane

Sposób przygotowania:

  1. Języki obmyć, osuszyć.
  2. Sos rybny, ostrygowy, cukier, pieprz, chili, czosnek i wegetę wietnamską wymieszać dokładnie i przygotować marynatę.
  3. Zamarynować na 12 godzin.
  4. Konfitować w wolnowarze (low) w maśle i gęsim tłuszczu. Po 5 godzinach dodać posiekaną szalotkę i kapary. Taki sam czas jeśli używamy garnka i piekarnika.
  5. Całość gotować 10 godzin.
  6. Podawać same, z ryżem lub z pieczywem. Najlepsze posypane posiekanymi pistacjami.

PS Padło parę pytań na priv, i jedno w komentarzu co to za sklep, więc podajemy: Azjatka na ul.Marszałkowskiej 18, pytajcie też w Chirurgii Drobiowej czyli Valdi Drób na Hali Mirowskiej

fot cookandwatch com kacze języki podane z pistacjami i bagietka slodkokwasna Kacze języki z wolnowara

Kacze języki z bagietką

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl