Mun się nazywa 😉 a jego polski kuzyn jeszcze ładniej Uszak brzozowy.
I dzisiaj będzie o tym, jak czarny grzyb spotyka się z indykiem w rosołowo-makaronowym środowisku.
Indykowa zupa z czarnymi grzybami i makronem pho
Składniki:
- 300g piersi z indyka
- 110g suszonych grzybów mun
- 5 szklanek bulionu z kurczaka
- 3 łyżki sosu sojowego ciemnego
- 5 plasterków imbiru
- szczypta suszonej trawy cytrynowej
- sól
- świeżo zmielony pieprz
- makaron pho
- dymka
Sposób przygotowania:
- Pokroić pierś z indyka w kostkę.
- Rozgrzać olej w woku i smażyć indyka, aż zbrązowieje.
- Wyjąć mięso i położyć na papierowym ręczniku, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.
- Grzyby namoczyć w ciepłej wodzie.
- Przygotować bulion.
- Po 15 minutach wyjąć grzyby i odsączyć.
- Włożyć do garnka z bulionem.
- Dodać mięso, sos sojowy, imbir, trawę cytrynową, sól i pieprz.
- Zagotować, zmniejszyć ogień i gotować ok. 15 minut.
- Makaron pho gotować 15 minut, przelać zimna wodą i odsączyć.
- Z zupy wyłowić plasterki imbiru.
- Do miseczek nakładać makaron pho, zalewać zupą z grzybami i kawałkami indyka.
- Posypać posiekaną dymką.
Podawać bardzo gorącą.
Smacznego
Wasza slodkokwasna.pl