Na poprawę nastroju

Pogoda pod psem. Ale nie obawiajcie się, psiny dziś nie będzie;) Będzie za to coś zielonego, wesołego i smacznego. A przy tym niezakazanego polskim prawem, bo wzbogaconego zwykłą, pyszną wołowiną 😉
Mamy nadzieję, że to danie poprawi wam nastrój i przy okazji wprowadzi do waszej kuchni i jadalni cieplejsze klimaty.
Moi drodzy, przed Wami

Makaron smażony z wołowiną i pak choi
fot cookandwatch com wolowina z pakchoi Na poprawę nastroju

Makaron smażony z wołowiną i pak choi

Składniki:
  • 250 g makaronu pho
  • 250 g wołowiny
  • 3 łyżki sosu rybnego
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 1/2 łyżeczki wietnamskiej vegety
  • 8 małych pak choi
  • 1 średnia marchewka
  • 5 łyżek oleju arachidowego
  • 1 czerwona cebula średnia
  • 1 ząbek czosnku (duży)
  • 3 łyżki sosu ostrygowego
Sposób przygotowania:
  1. Wołowinę pokroić w małe kawałki.
  2. Wymieszać z marynatą z 2 łyżek sosu rybnego, cukru i wietnamskiej vegety. Odstawić na 30 min.
  3. Makaron zalać gorącą wodą i poczekać aż zmięknie.
  4. Pak choi przekroić na pół, umyć i pokroić w kawałki.
  5. Marchewkę obrać i pokroić w słupki.
  6. W garnku zagotować wodę.
  7. Wrzucić pak choi na 2 minuty, a następnie wyłowić i odsączyć.
  8. W tej samej wodzie przez 2 min gotować marchewkę i po wyjęciu również odsączyć.
  9. Cebulę i czosnek pokroić w małe kawałki.
  10. W woku rozgrzać 3 łyżki oleju.
  11. Smażyć czosnek i cebulę przez 2 minuty, ciągle mieszając.
  12. Dodać wołowinę i smażyć przez minutę.
  13. Przełożyć na talerz.
  14. Do woka wlać pozostały olej rozgrzać i wrzucić warzywa.
  15. Smażyć przez minutę, mieszając.
  16. Dodać sos ostrygowy i łyżkę sosu rybnego. Wymieszać.
  17. Dodać makaron i wołowinę.
  18. Smażyć mieszając, aż mięso i makaron nasiąkną sosem.
I tym sposobem mamy szybkie, przepyszne danie. Ups, wg obecnej mody mamy „bardzo dobry ten dań” 😉
Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl

Koalicja rosołowa polsko-wietnamska…

składająca się z naszego polskiego rosołu, wietnamskiego makaronu pho i paru międzynarodowych dodatków.

Zupa świetna na niezbyt fajną pogodę, na złe samopoczucie i dla tych wszystkich, którzy są leniwcami w kuchni, a zdobyli (lub sami zrobili, choć to u leniwców rzadkość) dobry wywar z kurczaka i warzyw.

Rosół z makaronem pho i cytryną

fot marszull com DSCF1902 Koalicja rosołowa polsko wietnamska...

Rosół z makaronem pho

 

Składniki:

  • duże udko z kurczaka lub połówka wiejskiej kurki
  • warzywa do rosołu (marchewka, pietruszka, por, seler, cebula, mały ząbek czosnku)
  • makaron pho
  • ziele angielskie, pieprz ziarnisty, listek bobkowy, sól
  • cytryna
  • kolendra
  • sos sojowy jasny

Sposób przygotowania:

  1. W garnku zalewamy zimną wodą kurczaka, razem z oczyszczoną i pokrojoną w kawałki marchewką, pietruszką, porem, selerem i zgniecionym ząbkiem czosnku
  2. Zagotowujemy
  3. Ustawiamy na „pyrkanie” i dodajemy przyprawy: ziele angielskie, pieprz ziarnisty, listek bobkowy i sól
  4. Nad gazem opalamy dwie małe cebule, lub jedna dużą i wrzucamy do garnka.
  5. Gotujemy około 2 godz.
  6. Jeśli pojawią się „szumowiny” zbieramy je dokładnie
  7. Odcedzamy wszystko, pozostawiając esencjonalny rosół
  8. Kurczaka możemy wykorzystać w innym daniu 😉
  9. Przygotowujemy makaron pho według instrukcji na opakowaniu.
  10. Makron wkładamy do miseczek, zalewamy rosołem, dodajemy plasterek cytryny i siekaną kolendrę
  11. Jako przyprawę możemy podać jasny sos sojowy

I delektujemy się smakiem naszego koalicyjnego rosołu, wyjadając makaron pałeczkami, a resztę zupy wypijając lub wyjadając łyżką. Taka zupa może być też dobrym wstępem do przygody z kuchnią azjatycka, dla tych bardziej „opornych”.

Smacznego

wasza slodkokwasna.pl

PS. Jeśli zostanie wam bulion, to najlepiej zamrozić go w plastiowych pojemnikach, odmierzając porcje takie jakie zużywacie średnio na jeden obiad.

Czarny grzyb w zupie pływa…

 

Mun się nazywa 😉 a jego polski kuzyn jeszcze ładniej Uszak brzozowy.

I dzisiaj będzie o tym, jak czarny grzyb spotyka się z indykiem w rosołowo-makaronowym środowisku.

Indykowa zupa  z czarnymi grzybami i makronem pho

fot marszull com zupa z indyka z czarnymi grzybami 200x300 Czarny grzyb w zupie pływa...

Indykowa zupa z czarnymi grzybami i makronem pho

 

Składniki:

  • 300g piersi z indyka
  • 110g suszonych grzybów mun
  • 5 szklanek bulionu z kurczaka
  • 3 łyżki sosu sojowego ciemnego
  • 5 plasterków imbiru
  • szczypta suszonej trawy cytrynowej
  • sól
  • świeżo zmielony pieprz
  • makaron pho
  • dymka

 

Sposób przygotowania:

  1. Pokroić pierś z indyka w kostkę.
  2. Rozgrzać olej w woku i smażyć indyka, aż zbrązowieje.
  3. Wyjąć mięso i położyć na papierowym ręczniku, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.
  4. Grzyby namoczyć w ciepłej wodzie.
  5. Przygotować bulion.
  6. Po 15 minutach wyjąć grzyby i odsączyć.
  7. Włożyć do garnka z bulionem.
  8. Dodać mięso, sos sojowy, imbir, trawę cytrynową, sól i pieprz.
  9. Zagotować, zmniejszyć ogień i gotować ok. 15 minut.
  10. Makaron pho gotować 15 minut, przelać zimna wodą i odsączyć.
  11. Z zupy wyłowić plasterki imbiru.
  12. Do miseczek nakładać makaron pho, zalewać zupą z grzybami i kawałkami indyka.
  13. Posypać posiekaną dymką.

Podawać bardzo gorącą.

Smacznego

Wasza slodkokwasna.pl