Czy ja kiszę? Pani kierowniczko, ja kiszę cały czas. Takie i inne warzywa i owoce. Raz tylko solanka, raz trochę octu. Przyprawy koreańskie, japońskie, wietnamskie, polskie albo arabskie. Raz wychodzi świetnie, raz trochę gorzej i trzeba poprawiać. Pyszne i w dodatku zdrowe. Polecamy wszystkim. I najlepsze, że każdy może sobie dopracować swój smak i albo się go trzymać, albo zacząć na nim eksperymenty, traktując go jako bazę.
Dzisiaj dwie nowe kiszonki na koreański smak. Kiszone szparagi i kiszone buraki. Jedne i drugie w paście kimchi.
Kimchi szparagi
Składniki:
- 1/2 rzodkwi białej podłużnej
- 2 cm imbiru
- 1/2 małej cebuli
- 1/2 białej części pora
- 5 ząbków czosnku
- 50-80 ml sosu rybnego
- 4-7 łyżek papryki koreańskiej gochugaru
- woda
- pęczek szparagów zielonych
Sposób przygotowania:
- Rzodkiew, imbir, cebulę, pora i czosnek miksujemy.
- Dodajemy 50 ml sosu rybnego i 4 łyżki papryki.
- Mieszamy dokładnie.
- Jeśli pasta jest bardzo gęsta, dodajemy powoli przegotowaną ostudzoną wodę.
- Możemy po spróbowaniu dodać paprykę i sos rybny.
- W szparagach obcinamy zdrewniałe końcówki i tniemy na 2 mniejsze części.
- Mieszamy bardzo dokładnie z pastą i układamy w zakręcanym słoju. Potrząsamy i mieszamy codziennie 2-3 razy.
- Jeśli nakrętka się wybrzusza, to upuszczamy nadmiar gazu.
- Po tygodniu mieszamy już tylko raz dziennie. Po dwóch tygodniach szparagi są gotowe.
- Jeśli chcemy zatrzymać proces kiszenia, chowamy do lodówki. Jeśli lubimy bardzo kwaśne, trzymamy w kuchni 😉
i drugi przepis
Kimchi buraki
Składniki:
- 1/2 rzodkwi białej podłużnej
- 2 cm imbiru
- 1/2 małej cebuli
- 1/2 białej części pora
- 5 ząbków czosnku
- 50-80 ml sosu rybnego
- 4-7 łyżek papryki koreańskiej gochugaru
- woda
- 5-8 małych buraków, sparzonych , wyszorowanych i przekrojonych na ćwiartki
- pęczek szczypioru pokrojonego na kawałki 3-5 cm
- trochę botwiny pokrojonej na podobne kawałki jak szczypior (jeśli była przy burakach)
Sposób przygotowania:
- Rzodkiew, imbir, cebulę, pora i czosnek miksujemy.
- Dodajemy 50 ml sosu rybnego i 4 łyżki papryki.
- Mieszamy dokładnie. Jeśli pasta jest bardzo gęsta, dodajemy powoli przegotowaną ostudzoną wodę.
- Możemy po spróbowaniu dodać paprykę i sos rybny.
- Buraki mieszamy dokładnie z pastą, dodajemy szczypior (i botwinę jeśli jest) i mieszamy ponownie.
- Układamy w słoiku i zakręcamy.
- Słoikiem potrząsamy ii mieszamy przez pierwsze 4 dni.
- Odgazowujemy w razie potrzeby.
- Później słoik przestawiamy od czasu do czasu do góry nogami, żeby cała zawartość „kąpała” się w powstałym „sosie”
- Gotowe są po około 1,5 miesiąca.
- Możemy schować do lodówki (zatrzymując proces kiszenia) lub trzymać w temperaturze pokojowej.
- Tylko trzeba pamiętać o odwracaniu słoika.
Smacznego!!!
i niech kiszonka będzie z Wami, przez cały rok
wasza slodkokwasna.pl