Znowu wolnowar. Tym razem kaczka, a dokładnie kacze nogi i pomarańcze. Okazja była wyjątkowa: był piątek – piąty dzień tygodnia – i po nim sobota czyli wolne od pracy. Nikogo nie trzeba było długo namawiać. Pozostało tylko przyrządzić kaczkę. A wcześniej wymyślić przepis – co jak się okazało nie było takie trudne 😉 Mieliśmy w domu pomarańcze z Sycylii, kaczka też już czekała w lodówce, a sos rybny stał na posterunku niczym żołnierz. Dorzuciliśmy jeszcze wędzone śliwki i kilka innych składników. Na noc przed spotkaniem można było odpalać wolnowar. Później tylko kilka godzin przed samą kolacją, zdjęcie i można było jeść. No i oczywiście popijać, przy okazji sprawdzając jak sos rybny łączy się z alkoholem. Wyniki eksperymentów w postaci kilku zdjęć wyciekły do sieci, ale już niedługo podzielimy się pełnym badaniem z Wami nasi drodzy Czytelnicy. Póki co – zapraszamy na kaczkę.
Kacze nogi w pomarańczach
Składniki:
- 6 kaczych nóg (ok. 1,5 kg)
- 3 duże pomarańcze (ok. 1 kg) obrane ze skóry i białej błony, sam miąższ
- 1 duża cebula pokrojona w piórka
- 4 łyżki sosu rybnego
- 1 łyżka sosu sojowego
- 100 g śliwek wędzonych bez pestek
- 3 łyżki miodu wielokwiatowego
- 1 papryczka chili posiekana (jak ktoś lubi ostro to dwie)
- 1/2 łyżki pieprzu
- sól do smaku (odrobina)
- 1 czarny kardamon zgnieciony (opcjonalnie można dodać też gwiazdkę anyżu)
- 2 ząbki czosnku posiekane
- 150 ml wody
Sposób przygotowania:
- Mieszamy sos rybny, sojowy, śliwki, miód, chili, pieprz, sól, czosnek.
- Moczymy w tej zalewie nogi, kacze oczywiście 😉 przez dwie godziny.
- Przekładamy kaczkę do wolnowara, mieszamy z cząstkami pomarańczy, i cebulą, dodajemy kardamon.
- Do sosu dolewamy wodę i przelewamy całość do wolnowara.
- Gotujemy na programie slow około 10 godzin.
- Zostawiamy wyłączony wolnowar i przed podaniem nastawiamy na program high na 2,5 -3 godziny.
- Podajemy z ryżem i sosem.
Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl