Aż dziwne, że do tej pory ten sos nie doczekał się oddzielnego wpisu. Zawsze gdzieś tam doklejony, niedoceniany. A przecież to klasyka gatunku. Jedna z pierwszych autentycznych wietnamskich rzeczy jakie zjedliśmy. Dostaliśmy ten sos do sajgonek na Stadionie X -lecia i tak trochę podejrzanie na niego patrzyliśmy. Jak to sajgonki bez świecącego w ciemnościach gotowego sosu słodko-kwaśnego z butelki (czy też z dzbanka). A tu jakieś chili, czosnek w środku i ten intensywny zapach sosu rybnego. W pamięci utkwi nam też na zawsze pierwszy zakup sosu rybnego do domu. Oczywiście też na Stadionie. Nie pamiętamy marki, ale ten sos tak intensywnie pachniał, czy też – nie bójmy się tego słowa – śmierdział, że zawijaliśmy go szczelnie w reklamówkę zabezpieczoną dwiema gumkami recepturkami 😉
Później zaczęła się wielka miłość do sosu rybnego i trwa do dzisiaj. Nuoc mam (nuk mam) czyli sos rybny odmieniany już był i w Polsce i w Wietnamie na miliony sposobów. A sos do maczania czyli nuoc cham (nuk ciam) testowany był z milionem potraw, nie zawsze wietnamskich. Nasz przepis na wietnamski sos do maczania powinniście potraktować jako bazę. Próbujcie i dozujcie składniki żeby wypracować sobie własny, optymalny smak.
Nuoc Cham (nước chấm) czyli wietnamski sos do maczania
Składniki:
- 4 łyżki sosu rybnego
- 1 łyżka cukru
- sok z limonki/cytryny/ocet ryżowy (2-3 łyżki lub więcej)
- 1 ząbek czosnku
- 1 papryczka chili (lub więcej jak lubicie ostro)
- ciepła woda (30 ml lub więcej)
- opcjonalnie: marchewka, papaja, kolendra, czarny pieprz, glutaminian
Sposób przygotowania:
- Sos rybny, sok z limonki/ocet i cukier mieszamy z ciepłą wodą i intensywnie mieszamy, żeby cukier się rozpuścił.
- Próbujemy i w zależności od preferencji smakowych (słono, kwaśno, słodko) dodajemy trochę składników: sos rybny, sok z limonki/ocet, cukier, woda jeśli jest za intensywnie dla nas)
- Po uzyskaniu odpowiedniego smaku dodajemy posiekany drobno czosnek i chili
- Mieszamy dokładnie
- Możemy dodać opcjonalne dodatki: marchewka, papaja i kalarepa powinny być pokrojone w cienkie kwadratowe plasterki, lub bardziej fantazyjnie np. w kwiatki 😉
Kolendra w pojedynczych listkach. - Zostawiamy na chwilę do przegryzienia i możemy już się cieszyć klasycznym wietnamskim sosem.
- Można go dosyć długo (5-7 dni) przechowywać w lodówce.
- PRO TIP na obecną pogodę: ten sos jest bardzo dobry z mięsem i warzywami z grilla, do maczania, ale też jako jeden ze składników marynaty.
Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl