Krewetki z okrą i can ta

Dzisiaj danie kolorowe, wiosenne i bezmięsne. No może trochę mięsne, ale to tylko zależy od tego czy ktoś krewetki traktuje jako mięso. Ewentualnie krewetki można zastąpić przesmażonym tofu – wtedy będzie w 100% wege. Przyrządza się je bardzo szybko, zatem spokojnie możemy je zrobić, gdy wpadną do nas niezapowiedziani goście. Trzeba tylko pamiętać, żeby mieć w kuchni wszystkie składniki 😉 My świeżą okrę kupiliśmy w Wólce Kosowskiej, ale można ją dostać w kilku innych miejscach w Warszawie. W innych miastach musicie szukać sklepików z azjatycką i arabską żywnością. Ostatecznie okra może być z puszki, a taką spokojnie znajdziecie w internetowych sklepach.
Nie każdy przepada za smakiem i konsystencją okry, ale w połączeniu z krewetkami, warzywem (can ta) i sezamem sprawdziła się idealnie. Może to jest właśnie ten moment, żeby do okry się przekonać? 😉 O „warzywie” trochę więcej informacji znajdziecie w tym wpisie o wietnamskiej kolacji

 Krewetki z okrą i can ta

fot cookandwatch com krewetki okra can ta ryz Krewetki z okrą i can ta

Krewetki z okra i warzywem

Składniki:

  • 200 g krewetek
  • 1 can ta bez liści
  • 200 g okry świeżej
  • 5 łyżki oleju
  • 1 łyżka pasty wasabi
  • 1 ząbek czosnku posiekany
  • 1 łyżka sosu sojowego słodkiego
  • 2 łyżki sezamu
  • 1/2 łyżeczki wietnamskiej vegety
  • kilka liści perilli grubo posiekanej

 

Sposób przygotowania

  1. Krewetki obrać.
  2. Przygotować zalewę: 3 łyżki oleju, wasabi, czosnek, sos sojowy, wietnamska vegeta.
  3. Zalać krewetki, wymieszać i zostawić na 0,5-2 godziny.
  4. Okrę i can ta pokroić na 2-3 cm kawałki.
  5. Rozgrzać 2 łyżki oleju na woku, przesmażyć krótko krewetki, razem z zalewą.
  6. Wyjąć, odłożyć i posypać sezamem.
  7. Wrzucić okrę i can ta. Smażyć, mieszając aż zmięknie.
  8. Dodać krewetki i perillę, wymieszać dokładnie, smażąc.
  9. Podawać od razu, z ryżem lub bagietką.

Smacznego!!!

Wasza slodkokwasna.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sum z wąsami dwoma

Podążając za tradycyjnymi trendami bieżącego tygodnia, proponujemy Wam kwaśną zupę z suma. Oczywiście zamiast tej wąsatej ryby, może być osobnik niewąsaty, niemniej wyposażony w płetwy i ogon. Dobrze byłoby żeby miał też głowę, ale nie jest to warunek konieczny.  Konieczna jest natomiast trawa błotna (Rau ngổ), którą kupiliśmy – a jakże! – w naszym ulubionym sklepiku na marywilskiej. Jeżeli nie macie takiego sklepiku w pobliżu, możecie się udać do sklepu zoologicznego i w sekcji akwarystycznej zapytać o limnofię lub trawę błotną 😉 W Polsce więcej o tej roślinie wiedzą bowiem akwaryści niż kucharze 😉

Zupa doskonale sprawdza się jako danie „na drugi dzień”, czyli spokojnie można ją zjeść po świętach 😉 Poza tym – co czasem się przydaje – może być podawana jako dwa dania (dla przykładu uwieczniliśmy na załączonej fotografii).

W kuchni i na planie pomagała nam Karolina (http://sercenatalerzu.blogspot.com/), której serdecznie dziękujemy i którą pozdrawiamy.

Kwaśna zupa rybna

fot marszull com DSCF10255 Sum z wąsami dwoma

Kwaśna zupa rybna

Składniki: 

  • 1 kg suma z głową (pocięty na kawałki, głowa oddzielnie)
  • 5 szklanek wody
  • 400 dkg selera naciowego pokrojonego w drobne kawałki lub wietnamska roślina bac ha
  • 1 szklanka świeżego, pokrojonego na kawałki ananasa
  • 3 pomidory, sparzone, obrane ze skóry i pokrojone na kawałki
  • 2 szklanki dużych kiełków sojowych
  • ewentualnie garść pokrojonej okry – jeżeli jest (my nie mieliśmy akurat na stanie)
  • 1 posiekana cebula
  • 4 posiekane ząbki czosnku
  • 3 pokrojone łodyżki dymki
  • 10 gałązek limnofii pachnącej (rau ngo) grubo posiekanej
  • 4 łyżeczki tamaryndowca (pasty)
  • 4 łyżki sosu rybnego
  • 2 łyżeczki cukru
  • pół łyżeczki mielonego pieprzu
  • 2 łyżki oleju arachidowego
  • makaron ryżowy (bun)
  • sos do maczania ryby: równe części sosu rybnego, soku z limonki, cukru i wody wymieszane razem + posiekany czosnek (jeden lub dwa ząbki) i jedna posiekana papryczka chili

Wykonanie:

  1. Do woka wlać olej i wrzucić posiekany czosnek i cebulę. Poczekać aż zacznie pachnieć.
  2. Dołożyć rybę razem z głową. Podsmażyć i dodać wodę (powinna w 3/4 przykryć rybę).
  3. Na sitko wyłożyć tamaryndowiec, zanurzyć w wodzie i przetrzeć do zupy.
  4. Zebrać szum.
  5. Dodać selera, ananasa, pomidora i okrę (jeśli jest).
  6. Wlać sos rybny i wsypać cukier.
  7. Dodać kiełki i dymkę a następnie później pieprz i limnofię.
  8. Chwilę zagotować.
  9. Ugotować makron ryżowy bun według instrukcji.
  10. Makaron włożyć do miseczki i zalać zupą.
  11. Na osobnym talerzu można podać rybę i sos do maczania ryby.
  12. Sos można też dodawać do zupy.

Smacznego!!!

Wasza slodkokwasna.pl