Topik czyli pieszczotliwe nazwany, przez nas i naszych gości, topinambur. 5 kilogramów tego przysmaku wypróbowaliśmy na kilka różnych sposobów. Niepozorne bulwy o dziwnym słodko-słonecznikowym smaku jedliśmy na surowo, serwowaliśmy klasycznie z patelni, przyrządziliśmy z nich zupę, aż w końcu przyszła pora na odsłonę azjatycką.
Topinambur smażony ze szpinakiem i tofu
Składniki:
- 600 g topinamburu
- 1 ząbek czosnku
- 1 średni bakłażan
- 100 g świeżego szpinaku
- 1/2 łyżki czerwonej pasty chilli
- 2 łyżki sosu rybnego
- 1 łyżka sosu ostrygowego
- 2 łyżki oleju arachidowego
- 250 g świeżego tofu pokrojonego w plastry i uprzednio usmażonego na głębokim oleju na złoto
Sposób przygotowania:
- Bakłażana pokroić w kostkę i posolić.
- Odstawić na pół godziny. Opłukać.
- Topinambur umyć i pokroić w plastry o grubości 0,5 cm.
- Do woka wlewamy olej.
- Dodać czosnek i pastę chilli.
- Smażyć do czasu, aż zacznie pachnieć.
- Wrzucić topinambur i smażyć mieszając, aż zmięknie.
- Dodać bakłażana i 1 łyżkę oleju.
- Po 3 minutach wlać sos rybny i ostrygowy.
- Smażyć 3 minuty, następnie dodać tofu i szpinak.
- Smażyć minutę.
Podajemy gorące.
Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl
Pingback: Kari z kurczaka z topinamburem | Blog Slodkokwasna.pl
wszystkim polecamy, bo smakuje naprawde dobrze, planujemy curry z topikiem ale to juz po swietach
dzieki za komentarze 😉
Topik brzmi nieźle. Chyba warto spróbować.
Nigdy nie jadłam 🙂 ale wygląda super 🙂
będzie grany!
super 🙂