Blog ostatnimi czasy troszkę zaniedbany, ale jak się człowiek bawi w wydawcę i ogarniacza, to tak to się kończy 😉 Mam nadzieję, że z systematycznością trafiliśmy już na właściwe tory i wpisy-przepisy będą się pojawiały częściej.
Dzisiaj w woku świeży zielony pieprz. Pieprz przyjechał na tacce z zagranicy, aromatyczny, pachnący i zajebiście ostry 😉 Udało się go dostać dzięki miłemu koledze, który zaoferował tenże pieprz i grupie ZP (Zdrowo Podjeść) na FB, gdzie się zbierają maniacy jedzeniowi 😉 Jak tylko dostałem paczuszkę z pieprzem udałem się do znajomych Wietnamczyków, żeby wyłudzić przepis na wietnamskie danie z takim pieprzem. Co udało się w 100%, łącznie z nazwą dania 😉 W domu mały rekonesans internetowy i pomoc Ziarnka Ryżu w tłumaczeniu. Tak oto powstało połączenie przekazu ustnego z przekazem internetowym. A teraz na naszym blogu pojawia się ona…
Wołowina z zielonym pieprzem
Składniki:
- 400 g wołowiny
- 8 gałązek świeżego zielonego pieprzu
- 2 duże marchewki
- 2 małe czerwone papryczki chili
- 1 cebula
- 3 łodygi selera naciowego
- 2,5 łyżeczki wietnamskiej vegety
- 2 łyżeczki sosu rybnego
- 2 łyżeczki sosu ostrygowego
- 1 łyżeczka pieprzu czarnego mielonego
- 8 łyżek oleju
- 5 ząbków czosnku
Sposób przygotowania:
- Mięso pokroić w dość cienkie paski.
- Czosnek obrać i drobno posiekać. Połowę przełożyć do miseczki.
- Dodać vegetę, sos rybny, sos ostrygowy, pieprz mielony i 4 łyżki oleju. Wymieszać.
- W tak przygotowanej zalewie marynować wołowinę 15 min.
- Marchew pokroić w cienkie paseczki a selera w plasterki.
- W woku rozgrzać 2 łyżki oleju i wrzucić marchew i selera.
- Smażyć, aż warzywa zmiękną. Wyjąć z woka i odstawić.
- Każdą gałązkę świeżego zielonego pieprzu ułożyć na desce i zmiażdżyć tasakiem. Pokroić na trzy części.
- Papryczkę chili drobno posiekać.
- Cebulę pokroić w piórka.
- W woku ponownie rozgrzać 2 łyżki oleju. Wrzucić cebulę.
- Smażyć aż się zeszkli.
- Dodać pozostały czosnek i chili.
- Poczekać, aż wydzielą aromat i wrzucić mięso. Smażyć minutę.
- Dodać świeży zielony pieprz, marchew i selera.
- Smażyć jeszcze chwilę na dużym ogniu, energicznie mieszając.
Podajemy z ryżem lub pieczywem.
Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl