Policzki wieprzowe duszone z marchewką

Niedoceniany kawałek świni. Jeśli ktoś mówi o policzkach, to najczęściej o wołowych (oczywiście w sensie kulinarnym, no bo tak, to wiadomo, że pełne i rumiane 😉
A świnka ze swoimi małymi ukrytymi policzkami siedzi gdzieś tam z boku. Dziwne, bo przecież wieprzowina w Polsce jest bardzo popularna, zatem policzek powinien był się przyjąć w kuchni domowej. Tym bardziej, że mięso wyborne i bardzo delikatne. A odpowiednio przyrządzone może niejednego konesera zadziwić.
My bijemy się w piersi i okładamy się po policzkach, przyznając, że u nas na blogu do tej pory też tylko polik wołowy wystąpił.
Ale dzisiaj naprawiamy ten błąd i bratamy się na talerzu ze świnią. Do tego dokładamy ziemniaki podsmażane na smalcu gęsim razem z gruzińskim sosem tkemali (a dokładnie z czerwonym tkemali 😉 Zresztą polik też był na smalcu gęsim smażony. Wieprzowina lubi takie połączenie, a gęsi smalec jest bardzo zdrowy 😉

Policzki wieprzowe duszone z marchewką

fot cookandwatch com policzki wieprzowe plus ziemniaki z tkemali Policzki wieprzowe duszone z marchewką

Policzki wieprzowe duszone z marchewką

Składniki:

  • 2 łyżki smalcu gęsiego
  • 600 g policzków wieprzowych
  • 2 cebule posiekane
  • 1 łyżeczka wędzonej papryki słodkiej
  • 1 czosnek posiekany
  • 3 łyżki sosu rybnego
  • 1 łyżka cukru
  • 3 marchewki pokrojone w kostkę
  • 1,5 łyżeczki tymianku
  • 100 ml wina czerwonego (po godzinie gotowania)
  • 1 łyżka czarnej papryki isot (tureckiej)
  • 6 goździków
  • 200 ml wody

Sposób przygotowania:

  1. Policzki przekroić na pół, osuszyć.
  2. Rozgrzać smalec na patelni i smażyć z każdej strony około 4-5 minut.
  3. Dodać posiekaną cebulę, czosnek.
  4. Wymieszać i smażyć 5 minut.
  5. Podlać 100 ml wody, dodać sos rybny, cukier, tymianek.
  6. Wymieszać i zmniejszyć ogień.
  7. Dusić około 30 minut.
  8. Dodać marchewkę, resztę wody i wino, wędzoną paprykę słodką, paprykę isot i goździki.
  9. Dusić na małym ogniu około 30-40 minut, tak żeby płyn odparować i żeby powstał sos.

Podawać z ziemniakami z sosem tkemali (obgotowane ziemniaki smażone na smalcu z dodatkiem gruzińskiego sosu)

fot cookandwatch com ziemniaki z tkemali blog Policzki wieprzowe duszone z marchewką

Ziemniaki smażone na smalcu z tkemali czerwonym

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl

Paprykarz idealny

Była sobie wizyta u Giena, a przy okazji wizyty wrąbaliśmy z Marcinem cały słoik paprykarzu, który Gieno przywiózł z Białegostoku (sic!). Ten paprykarz chodził po głowie, a Gieno, w tak zwanym międzyczasie, wyłudził od autora – czyli od Marka – przepis 😉
Ten przepis został poddany małym modyfikacjom i tak oto powstał paprykarz, który szczecińskiemu się nie kłania 😉
Rybę – tą surową do ugotowania na parze i tą wędzoną – można sobie dobrać pod własny gust. Jeśli lubicie ostrzej, to dodajcie też tajskiego chili. Pasuje bardzo dobrze. Tylko pamiętajcie, że wtedy już nie wszyscy ten paprykarz zjedzą. A może i dobrze 😉

Paprykarz

fot cookandwatch com paprykarz domowy Paprykarz idealny

Paprykarz

Składniki:
500 g ryby przygotowanej na parze
400 g ryby wędzonej
350 g cebuli posiekanej drobno
150 g marchwi utartej na grubej tarce
200 g ryżu kleistego
6 łyżek oleju
1 łyżeczka wędzonej słodkiej papryki
1 łyżeczka wędzonej ostrej papryki
1 łyżka pieprzu zielonego zmielonego
1 łyżka balsamico
2 łyżki cukru
250 g przecieru pomidorowego
100 g wody
5 łyżek sosu rybnego

Sposób przygotowania:
Ryż ugotować wg przepisu na opakowaniu i wystudzić. Z ryby ugotowanej na parze (około 15-20 minut) wyjąć ości. Z ryby wędzonej też. Na oleju zeszklić cebulę, dodać marchewkę i smażyć około 15-20 minut na małym ogniu, mieszając. Dodać przecier i wodę. Gotować około 20 minut. W trakcie dodać resztę przypraw i wymieszać. Dodać ryż, wymieszać i wystudzić. Wymieszać ryż z rybą i przełożyć do słoików.

Azjatycka potrawka z wołowiny

Dziękujemy za trzymanie kciuków. Kartka się odnalazła 😉 I dzisiaj wylądował na niej nowy przepis, który chwilę później – razem z innymi – znalazł się w komputerze. A potrawa z przepisu (czy też raczej potrawka) znalazła się z kaszą gryczaną i ogórkiem na talerzach. Wyszło idealne połączenie Azji i Polski. Wszystko zagrało i znikło momentalnie 😉  Przepis jest dosyć prosty, trzeba tylko doglądać gotującej się potrawki żeby jej przypadkiem nie przypalić. No i nie przesadźcie z chili 😉
Pamiętajcie, że trawa cytrynowa i liście kaffiu, podobnie jak świeże chili, bardzo dobrze się przechowuje w zamrażarce. My zawsze mamy zapas tych trzech rzeczy. Podobnie jak kłącza imbiru, których nie trzeba mrozić, bo świetnie się przechowują nawet na parapecie.
No to jak wszystko wiecie, to na zakupy, a później do roboty 😉 Możecie już zapraszać znajomych, bo najlepiej jeść w towarzystwie.

Azjatycka potrawka z wołowiny

fot cookandwatch com azjatycka potrawka z wolowiny Azjatycka potrawka z wołowiny

Azjatycka potrawka z wołowiny

Składniki:

  • 500 g wołowiny na gulasz
  • 2 łyżki masła klarowanego
  • 5 liści kaffiru pogniecionych
  • 1 trawa cytrynowa przecięta na trzy i zmiażdżona
  • 5 cm imbiru w plasterkach
  • 1 cebula czerwona posiekana
  • 2 ząbki czosnku pokrojone w plasterki
  • woda
  • 1 marchewka (przekrojona na 4 i pokrojona na plasterki)
  • 3-4 szczypiory (lub dymka) pokrojone
  • 1 łyżka sfermentowanej pasty sojowej
  • 1 łyżka octu ryżowego
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • 1 łyżka pieprzu czarnego (w całości)
  • 1 łyżka cukru
  • 1-4 chili posiekane (może być suszone)
  • wietnamska wegeta szczypta
  • 3-4 łyżki posiekanej kolendry (do posypania)

Sposób przygotowania:

  1. Na woku/patelni rozgrzewamy masło klarowane.
  2. Dodajemy trawę cytrynową, imbir, liście kaffiru i czarny pieprz.
  3. Smażymy na małym ogniu 3-4 minuty.
  4. Dodajemy mięso i smażymy na brązowo.
  5. Odsuwamy wszystko na bok, dodajemy cebule i czosnek.
  6. Przesmażamy, i mieszamy z mięsem.
  7. Mieszając, smażymy 5 minut i dodajemy 600 ml wody.
  8. Zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy 60-80 minut.
  9. W razie potrzeby uzupełniamy wodę. Wyjmujemy kawałki imbiru, trawy cytrynowej i liści kaffiru.
  10. Dodajemy marchewkę, dolewamy 600 ml wody i zagotowujemy.
  11. Gotujemy 5 minut, zmniejszamy gaz, dodajemy pastę sojową, ocet ryżowy, sos rybny, cukier i chili posiekane.
  12. Gotujemy, aż się woda zredukuje, a marchewka będzie miękka.
  13. Podajemy z kaszą gryczaną, ryżem lub chlebem, posypane posiekaną kolendrą, w towarzystwie kiszonek (np. ogórka)

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl