Dzisiaj przepis na sajgonki w formie wideo. Krótki film z sajgonkami w roli głównej. Jak mieszać, skręcać, smażyć i podawać. Zresztą co będziemy Wam pisać, sami zobaczcie:
Dzisiaj przepis na sajgonki w formie wideo. Krótki film z sajgonkami w roli głównej. Jak mieszać, skręcać, smażyć i podawać. Zresztą co będziemy Wam pisać, sami zobaczcie:
Niedoceniany kawałek świni. Jeśli ktoś mówi o policzkach, to najczęściej o wołowych (oczywiście w sensie kulinarnym, no bo tak, to wiadomo, że pełne i rumiane 😉
A świnka ze swoimi małymi ukrytymi policzkami siedzi gdzieś tam z boku. Dziwne, bo przecież wieprzowina w Polsce jest bardzo popularna, zatem policzek powinien był się przyjąć w kuchni domowej. Tym bardziej, że mięso wyborne i bardzo delikatne. A odpowiednio przyrządzone może niejednego konesera zadziwić.
My bijemy się w piersi i okładamy się po policzkach, przyznając, że u nas na blogu do tej pory też tylko polik wołowy wystąpił.
Ale dzisiaj naprawiamy ten błąd i bratamy się na talerzu ze świnią. Do tego dokładamy ziemniaki podsmażane na smalcu gęsim razem z gruzińskim sosem tkemali (a dokładnie z czerwonym tkemali 😉 Zresztą polik też był na smalcu gęsim smażony. Wieprzowina lubi takie połączenie, a gęsi smalec jest bardzo zdrowy 😉
Policzki wieprzowe duszone z marchewką
Składniki:
Sposób przygotowania:
Podawać z ziemniakami z sosem tkemali (obgotowane ziemniaki smażone na smalcu z dodatkiem gruzińskiego sosu)
Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl
Wiadomo kotlecik mielony, klasyka. Ziemniaki do tego, plus mizeria (albo kapusta kiszona), ewentualnie buraczki. Każdy jadł nie raz. My też lubimy, choć ścierają się opcje dodatków. Aaaa i kanapka z kotletem mielonym. Klasyka podróżnicza i piknikowa. Teraz taka kanapka to awangarda i szczyt hipsterstwa. Prawie jak ramen burger 😉 Zazdrosne spojrzenia w podróży gwarantowane. Chyba, że dodacie do tych kotletów dużo cebuli, albo czosnku, to te spojrzenia mogą nie być aż tak zazdrosne 😉 W każdym razie – wiadomo – na kotleta mielonego każdy jakiś przepis ma. Jak nie rodzinny, to od kolegi z akademika. Albo znajomego z roboty w Londynie. Niejeden idealny kotlet trafił też do miasta w słoiku razem z pysznymi ogórkami z Narwi czy z serem z Korycina. No i dobrze, bo o to chodzi w jedzeniu żeby nie stało w miejscu. Nowe smaki łączą się ze starymi, zapomniane dodatki trafiają do nowoczesnej kuchni. A część młodych ludzi odkrywa smak ziemniaków z ogniska.
I u nas taki miks. Powstał trochę z przekory, trochę z konieczności i trochę z oszczędności. Bo została kolendra, która już za chwilę by zdechła i mięso mielone po sesji zdjęciowej (bo było z zapasem). A że ochota była na kotlety, to raz dwa i już było smażone.
Kotlety mielone z kolendrą i srirachą
Składniki:
Sposób przygotowania:
Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl