Pręga wołowa z wolnowara

Zainspirowani daniem podawanym w Koreatown, postanowiliśmy zjeść kawałek mięciutkiej i „poszarpanej” wołowiny czyli pulled beef. I konkretnie w bardzo koreańskim smaku. Wiadomo – do wszystkich „pulled” najlepiej się sprawdza wolnowar. Kto jeszcze tego sprzętu nie ma a lubi gotować nie spędzając całego wolnego czasu na doglądaniu czy obiad przypadkiem się nie przypala, to już powinien sprawdzać wyniki google albo przeglądać allegro. Można też zajrzeć na nasz fanpage na fejsie i tam przy okazji posta o naszym wolnowarze usłużna dusza podlinkowala dobrą promocję w jednej z sieciówek. Zobaczycie, że pokochacie ten sprzęt, tak jak my go kochamy. Czego nie da się ukryć, bo co jakiś czas wolnowar pojawia się na blogu. A jak już wolnowar wyląduje w kuchni, to warto kupić na bazarku kawałek ładnej pręgi i zrobić danie z naszego przepisu. Pręga – królowa bulionów wołowych, niedoceniana jako porządny kawałek mięsa na drugie danie. A te lekkie przerosty i jej struktura idealnie się sprawdzi w długim gotowaniu. Przepis jest prosty, tak jak większość wolnowarowych przepisów. I zawiera w zasadzie dwa etapy: marynowanie i gotowanie. Bardziej skomplikowane było dobieranie dodatków. My w końcu zdecydowaliśmy się na ryż kleisty, raz podany w klasycznej formie, a raz odsmażany na maśle na chrupiąco. Z surówek była kalarepa z olejem z pestek dyni (bardzo delikatna) a raz mocno przekiszone kimchi. No i w tak zwanym międzyczasie było podjadanie poszarpanej pręgi z bułeczką 😉

Pręga wołowa z wolnowara

 

fot cookandwatch com prega wolowa z wolnowara z koreanskimi przyprawami Pręga wołowa z wolnowara

Pręga wołowa z wolnowara

Składniki:

  • 900 g pręgi wołowej
  • 1 łyżka ostrej pasty koreańskiej gochujang
  • 1 łyżka sojowej pasty koreańskiej doenjang
  • 4 łyżki miodu
  • 4 łyżki sosu sojowego jasnego
  • 1 czosnek
  • 2 łyżki octu jabłkowego/ryżowego
  • 100 ml wody
fot cookandwatch com wolowina z wolnowara z koreanskim stylu Pręga wołowa z wolnowara

Pręga wołowa z wolnowara po 18 godzinach

fot cookandwatch com wolowina z wolnowara z koreanskim stylu wyserwowana z ryzem kleistym i kalarepa z olejem z dyni i sezamem Pręga wołowa z wolnowara

Pręga wołowa z wolnowara z ryżem kleistym i kalarepą z olejem z pestek dyni

Sposób przygotowania:

  1. Pasty, miód i czosnek ucieramy razem.
  2. Dodajemy sos sojowy i ocet. Mieszamy.
  3. Pręgę kroimy na mniejsze kawałki i marynujemy. Zostawiamy na 4-8 godzin.
  4. Wolnowar ustawiamy w tryb low. Do mięsa dolewamy 100 ml wody i gotujemy około 14 godzin.
  5. Przestawiamy w tryb high na 4 godziny.
  6. Jeśli po tym czasie sos jest za rzadki, to przelewamy go na patelnię i redukujemy, tak żeby był dosyć gęsty.
  7. Mięso „szarpiemy” widelcem na włókna i mieszamy z sosem.
  8. Podajemy z ryżem lub pieczywem.
fot cookandwatch com prega wolowa z wolnowara po koreansku z ryzem kleistym odsmazanym i kimchi Pręga wołowa z wolnowara

Pręga wołowa z wolnowara z ryżem kleistym odsmażanym i kimchi

Koreańska zupa z owocami morza (Jjamppong Jjambbong Jjampong)

Od jakiegoś czasu co chwila w internecie natykaliśmy się na koreańską zupę z owocami morza. I jakoś tak cały czas mieliśmy ją z tyłu głowy. Spotykaliśmy ją pod różnymi nazwami (Jjamppong, Jjambbong, Jjampong), ale zawartość zasadniczo ta sama. Na bogato i na ostro 😉 Ponieważ mieliśmy nowy garnek, kupiony specjalnie do przygotowywania kociołka, dający możliwość podzielenia bulionu, postanowiliśmy zrobić dwie wersje. Dla hardkorowych maniaków ostrości – 9 łyżkek gochugaru 😉 i dla tych co za ostrym nie bardzo przepadają. Nie do końca się to udało, bo doprawiona trzema łyżkami druga część bulionu, w połączeniu z imbirem i innymi przyprawami, okazała się dla niektórych i tak za ostra 🙂 Ilość składników jest dobrana na standardowe 6 osób, ale zupa bardzo dobrze też smakuje na drugi dzień.  Co do składników, to oprócz owoców morza, których powinno być naprawdę sporo, inne dodatki warzywne możecie dowolnie zmieniać i zwiększać lub zmniejszać ilości. Nie jest to aż tak socjalne danie jak hot pot czy też po wietnamsku lau, ale na imprezach sprawdza się równie dobrze. Mogą to potwierdzić wszyscy uczestnicy wspólnego gotowania i spożywania 😉

Koreańska zupa z owocami morza (Jjamppong Jjambbong Jjampong)

fot cookandwatch com zupa koreanksa z owocami morza Koreańska zupa z owocami morza (Jjamppong Jjambbong Jjampong)

Koreańska zupa z owocami morza (Jjamppong Jjambbong Jjampong)

Składniki:

  • 1 cukinia pokrojona w plasterki
  • 20 grzybów shitake namoczone i pokrojone w kawałki
 lub jak małe to w całości
  • 1 cebula czerwona pokrojona cienko w piórka
  • 300 g kapusty pokrojonej w paski
  • 200 g owoców morza mix
  • 200 g krewetek małych
  • 200 g muszelek małych
  • 6 łyżek oleju
  • 3-9 łyżki koreańskiego chili (Gochugaru)
  • 4 ząbki czosnku posiekanego drobno
  • 5 cm imbiru pokrojonego w cieniutkie paski
  • pęczek dymki białe części pokrojone w plasterki
  • 3 łyżki wina ryżowego jasnego
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • 3 łyżki sosu sojowego jasnego
  • 8 szklanek wody
  • 1 łyżka soli
  • 1 łyżeczka czarnego pieprzu
  • makaron około 400 g (udon lub ramen lub inny makaron nie ryżowy)

Sposób przygotowania:

  1. Olej rozgrzać na woku na małym ogniu, dodać czosnek, imbir, dymkę i chili i smażyć 2-3 minuty.
  2. Zwiększyć ogień. Dodać cukinię, grzyby, kapustę, cebulę i owoce morza.
  3. Smażyć, mieszając przez około 2 minuty.
  4. Dodać wino, sos sojowy, sos rybny, wodę i gotować przez 3-5 minut.
  5. Makaron przyrządzić wg przepisu na opakowaniu.
  6. Włożyć makaron do miseczki i zalać bulionem z warzywami i owocami morza.

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl

Wieprzowina po koreańsku z grilla dwaejibulgogi

Dwaejibulgogi. Nie, że dwa buldogi z grilla. Tylko nasza ukochana wieprzowina, która dobrze zamarynowana i  upieczona na grillu smakuje najlepiej. No otro, po koreańsku. Podana z ryżem, albo bez. W liściu lub na kanapce. Wzmocniona czosnkiem marynowanym lub sosem z kogutkiem, albo klasycznie pastą ssamjang
Warto sobie poczytać o tym skąd bulgogi w kuchni koreańskiej. I co to w ogóle jest. Później oprócz wołowiny zaczęto grilować też w ten sposób wieprzowinę i tak właśnie powstało nasze dzisiejsze danie 😉
Możecie marynować boczek, karkówkę (ten przepis właśnie znajdziecie pod spodem) i inne ulubione części świnki. A jak już ją zamarynujecie i zgrilujecie, to możecie zastanowić się nad podaniem. Zawiniętą z ryżem w liść salaty, czy też na pieczywie. Przegryzana kiszonym ogórkiem czy marynowanym czosnkiem. Dodatkowy sos ostry po koreańsku, czy raczej łagodnie. Albo też zupełnie po europejsku z musztardą dijon 😉 Zabawy na pewno będzie mnóstwo.

Wieprzowina po koreańsku z grilla dwaejibulgogi

fot cookandwatch com dwaejibulgogi gotowe danie Wieprzowina po koreańsku z grilla dwaejibulgogi

Dwaejibulgogi.

Składniki:

  • 500 g karkówki pokrojonej w mniejsze kawałki
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 gruszka obrana i pokrojona w mniejsze kawałki (miękka)
  • 1 mała cebula pokrojona w małe kawałki
  • 2,5 cm imbiru pokrojony w małe kawałki
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 1 łyżka sosu rybnego
  • 1,5 łyżki cukru trzcinowego
  • 2 łyżki gochujang ostra pasta chili koreańska
  • 1 łyżka oleju sezamowego
  • pęczek szczypioru (2/3 do marynaty 1/3 na później)

Sposób przygotowania:

  1. Czosnek, gruszkę, cebulę i imbir blendujemy lub mielimy w młynku.
  2. Dodajemy pastę chili, sos sojowy i rybny, cukier i olej sezamowy.
  3. Dokładnie mieszamy zostawiamy na 15 minut.
  4. Dodajemy 2/3 szczypioru posiekanego, mieszamy i marynujemy mięso
  5. Zostawiamy na 1/2 godziny do 4 godzin.

    fot cookandwatch com dwaejibulgogi marynata Wieprzowina po koreańsku z grilla dwaejibulgogi

    Dwaejibulgogi zamarynowane

  6. Grilujemy na średnio rozgrzanym grilu.
  7. Podajemy w sałacie , z ryżem, czosnkiem marynowanym i sosem ostrym lub w każdy inny wymyślony sposób.
fot cookandwatch com Dwaejibulgogi z boczkiem i ssamjang Wieprzowina po koreańsku z grilla dwaejibulgogi

Dwaejibulgogi z boczku plus pasta ssamjang

fot cookandwatch com kanapka z boczkiem po koreansku Wieprzowina po koreańsku z grilla dwaejibulgogi

Kanapka z boczkiem po koreansku

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl