Na bogato. Lau, czyli wietnamski kociołek

Bardzo lubimy wietnamski kociołek. Każdy sobie kucharzem, kelnerem i konsumentem. Jesz to co chcesz i co lubisz, chyba, że sąsiad też lubi to samo co ty i jest szybszy. Najfajniejsze są kociołki „na bogato” czyli mięso, owoce morza, warzywa, tofu, kurczak (bo to inna odmiana mięsa 😉 i np. rybne kulki. I grzyby. I wietnamskie warzywa, bo to zupełnie inne warzywa 😉 i np. rzodkiewka (bo to nowalijka nie warzywo). No i nie zapominajmy o makaronach. Mogą być… W zasadzie to mogą być takie jakie tylko sobie zażyczycie. Najważniejszy jest bulion i o to martwi się gospodarz. My zawsze na kociołku „byliśmy”, więc martwiliśmy się o resztę składników, albo o zrzutkę na nie. Przyszła jednak pora na zaproszenie  na kociołek do siebie. No i trzeba było się zacząć martwić samemu o bulion 😉
Okazało się, że smak mamy na tyle azjatycki, że bulion wyszedł przepyszny i smakował wszystkim. A większość przy stole była azjatycka, więc duma i szacun w VietTown 😉

fot cookandwatch com bulion na lau Na bogato. Lau, czyli wietnamski kociołekBulion do wietnamskiego kociołka Lau.

fot cookandwatch com lau2 Na bogato. Lau, czyli wietnamski kociołek

 

Składniki:

  • 4 kg kości wołowych
  • 2 łodyżki trawy cytrynowej pokrojone na 4 części i zmiażdżone
  • 3 cm imbiru pokrojone na plasterki
  • 3 cm galangalu pokrojone na plasterki
  • 2 ostre chili pokrojone na pół
  • 3 szalotki opalone na gazem
  • 2 cebule przecięte na pół i opalone na gazem
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 ananas obrany i pokrojony na małe kawałki
  • 2 łyżki pasty z tamaryndowca
  • sok z 2 limonek
  • 1/2 szklanki sosu rybnego
  • 1 łyżeczka wietnamskiej vegety
  • 1 łyżka czerwonej pasty curry
  • 4 łyżki cukru

fot cookandwatch com lau Na bogato. Lau, czyli wietnamski kociołek

Sposób przygotowania:

  1. Kości zalać wodą. Zagotować. Wylać wodę, a kości opłukać.
  2. Ponownie zalać wodą. Dodać imbir, galangal, trawę cytrynową, szalotki, cebulę, czosnek i gotować, zdejmując szumowiny.
  3. Po 2 godzinach wywar odcedzić.
  4. Dodać pastę z tamaryndowca, sos rybny, wietnamską vegetę, łyżeczkę pasty curry, cukier.
  5. Gotować 40 minut. Dodać sok z limonki, ananasa i gotować około 20-30 minut.
  6. Wywar podać na stół w płaskim garnku, na kuchence.
  7. Wokół ulubione przez nas dodatki: mięsa pokrojone drobno, owoce morza, ryby, pulpety rybne, tofu, makarony, warzywa i przyprawy (chili, pasta chili, pieprz, limonka i sos rybny).
  8. Każdy z gości dostaje miseczkę, pałeczki i łyżkę. Do wspólnego użytku sitka do wyławiania i łyżki wazowe do bulionu.

Smacznego!!!

Wasza slodkokwasna.pl

 

 

 

 

I znowu w amoku

Wróciliśmy z urlopu, wprawdzie nie z dżungli, ale tez było gorąco. A tutaj co? Przez chwilę poczuliśmy, że jesień nadchodzi, ale całe szczęście bylo to tylko mała zapowiedź 😉 Na razie możemy cieszyć się temperatura i wilgotność jak w Kambodży. Tak więc pijcie dużo płynów, a jak picie to i musi być rybka. Dzisiaj w nawiązaniu do tej Kambodży i temperatur będzie:

Amok z ryby

fot cookandwatch com amok z ryby I znowu w amoku

Amok z ryby

Składniki:

  • 0,5 kg ryby np. pstrąga
  • 8cm korzenia galangalu
  • 6cm korzenia kurkumy
  • łodyżka trawy cytrynowej, biała część
  • 2 papryczki chili
  • 3 liście kaffir
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka pasty curry czerwonej
  • 4 łyżki sosu rybnego
  • 3 łyżeczki cukru palmowego
  • puszka mleka kokosowego
  • 1 jajko
  • papryczka chili do ozdobienia
  • liście bananowca, do zrobienia foremek

Sposób przygotowania:

  1. Rybę filetujemy i obieramy z ości.
  2. Galangal, kurkumę, trawę cytrynową, chili i liście kaffiru siekamy drobno i ucieramy.
  3. Dodajemy rozdrobnione kawałki ryby (kilka małych zostawiamy) i miksujemy.
  4. Dodajemy sól, pastę curry, sos rybny, cukier palmowy, jajko i wlewamy mleko kokosowe cały czas miksując, do uzyskania gęstej masy.
  5. Z liści bananowca przygotowujemy „łódeczki” brzegi spinając wykałaczkami, zszywając nicią lub posługując się zszywaczem (my wybraliśmy trzecie, najłatwiejsze rozwiązanie)
  6. Na dnie układamy małe kawałki ryby, które przykrywamy, aż do wysokości brzegów, przygotowaną masą.
  7. Na woku (lub garnku) ustawiamy parownik, a w nim nasze „łódeczki” z amokiem.
  8. Gotujemy na parze około 20 minut.

Podajemy z ryżem.

Smacznego!!
Wasza slodkokwasna.pl

 

W amoku

KokoEURO amok minął, ale za to teraz temperatury i wilgotność dają się we znaki. Wszyscy w amoku i każdy czuje się jak w kambodżańskiej dżungli 😉 Ludzie na ulicach w amoku,  zwierzęta w amoku, a u nas amok z kurczaka 😉

Kambodżański Amok trzeba zrobić i zjeść, a później  z mrożoną wietnamską kawą zasiąść w cieniu i w zasięgu wiatraka. I zrelaksować się przy dobrej książce kucharskiej😉

Amok z kurczaka
fot cookandwatch com DSCF10032 W amoku

Amok z kurczaka

Składniki:
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 szalotki (można zastąpić czerwoną cebulą)
  • 7 cm świażego galangalu (można zastąpić imbirem)
  • 3 źdźbła trawy cytrynowej (białe części)
  • 7 cm świeżej kurkumy (lub dwie łyżeczki proszku)
  • 3 łyżki sosu rybnego
  • 1 łyżeczka czerwonej pasty curry
  • 2 łyżki startego cukru palmowego
  • 1 papryczka chili
  • 0,5 łyżeczki soli
  • puszka mleka kokosowego
  • pierś z kurczaka

Sposób przygotowania:

  1. Czosnek, szalotki, galangal, trawę cytrynową, papryczkę chili i kurkumę drobno posiekać.
  2. Następnie dodać do nich sos rybny, pastę curry i cukier.
  3. Utrzeć lub zblendować.
  4. Dodać mleko kokosowe i sól. Zmiksować.
  5. Wlać do woka i gotować, aż zgęstnieje.
  6. Pierś z kurczaka umyć, osuszyć i pokroić w małe kawałki.
  7. Dorzucić do woka.
  8. Gotować 15 minut.

Podajemy z ryżem lub pieczywem i dużą ilością dobrze schłodzonego picia 😉
PS. Ten i inne ciekawe przepisy znajdziecie w wydanej przez nas książce kucharskiej, w formie 20 pocztówek z obwolutą.

Wystarczy kliknąć w link i zamówić 😉 KLIK