Dzisiaj sałatka. Nie bardzo fit, ale za to w takim wydaniu, które uwielbiamy. Czyli prawie samo mięso. I odrobina kapusty pekińskiej, bo akurat została 😉 Danie zainspirowane festiwalem laap (czyli właśnie takich sałatek z siekanego bądź mielonego mięsa), który odbył się w My’o’Tai. Codziennie inna sałatka, z innymi przyprawami. U nas póki co tylko jedna, ale jak już Wam wyjdzie, będziecie mogli poeksperymentować i skomponować własne waracje. Niedługo na blogu pojawi się też laap w wersji bardziej tradycyjnej z długim pieprzem. Tylko musimy go odebrać od trójki naszych znajomych podróżników (których pozdrawiamy i całujemy). A Wy bierzcie się za siekanie lub mielenie mięsa. A za parę chwil będziecie mieli sałatkę do pracy. Sałatkę, której będą Wam zazdrościć wszyscy mięsożercy.
Sałatka na sposób tajski: niby laap z wieprzowiną i kapustą pekińską
Składniki:
- 500g wieprzowiny zmielonej z szynki
- 10 małych listków kapusty pekińskiej pokrojonej w drobne paski
- 2 czerwone cebule pokrojone w piórka
- 3 ząbki czosnku posiekane
- 2 cm imbiru posiekane
- 1 trawa cytrynowa (biała część) posiekana
- 2 liście kaffiru posiekane
- 3 łyżki sosu rybnego
- 1 łyżeczka pieprzu
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 1 łyżka posiekanych orzechów nerkowca
- 1-3 czerwone chili posiekane
- 4 łyżki oleju
Sposób przygotowania:
- Czosnek, imbir, trawę cytrynową, liście kaffiru i chili mieszamy razem.
- Dzielimy na dwie części.
- Na woku rozgrzewamy 2 łyżki oleju.
- Wrzucamy jedną część wymieszanych przypraw, i smażymy chwilę.
- Dodajemy kapustę pekińska i smażymy mieszając około 2 minut.
- Odkładamy na talerzyk.
- Na woku rozgrzewamy 2 łyżki oleju, wrzucamy resztę przypraw, chwilę smażymy i dodajemy mięso.
- Smażymy mieszając, na brązowy kolor.
- Dodajemy w trakcie sos rybny, pieprz i cebulę.
- Na samym końcu dodajemy kapustę pekińską.
- Wszystko mieszamy dokładnie.
- Podajemy posypane uprażonymi i posiekanymi orzechami nerkowca.
Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna.pl