Ośmiornica w oliwie z wolnowara

Dzisiaj stwór którego złapaliśmy w Wiśle. W zasadzie nie w Wiśle, ale kawałek od Wisły. W sumie nawet spory. I złapaliśmy go w mocny uścisk wyjmując z zamrażarki. A później to już trzeba było coś z nim zrobić. I zaprosić znajomych na konsumpcję połączoną z degustacją. Albo na odwrót 🙂 Pomocny okazał się znowu jeden z naszych ulubionych sprzętów w kuchni, czyli wolnowar. Kilka przypraw, w tym sos rybny (no bo jak bez sosu rybnego?) i nieskromnie trzeba przyznać, że wyszło pysznie. Przepis i zdjęcia poszły do szuflady, ale dzisiaj za sprawą jednego z fanpejdży przypomnieliśmy sobie o nim. I od razu Wam go przedstawiamy. Jak skorzystacie dajcie znać jak wyszło.

Ośmiornica gotowana w oliwie w wolnowarze

fot cookandwatch com osmiornica wolnowar po Ośmiornica w oliwie z wolnowara

Ośmiornica gotowana w oliwie w wolnowarze

Składniki:

  • 1 kg ośmiornicy
  • 6 szalotek
  • 3 łyżki oliwy
  • 4 łyżki posiekanego imbiru (oko 4 cm)
  • 5 ząbków czosnku
  • 1 chili czerwona przekrojona na 4 części z pestkami
  • 1 limonka sok
  • 1 łyżeczka pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1 łyżeczka wędzonej soli
  • gwizdka anyżu
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • 300 ml oliwy

Sposób przygotowania:

fot cookandwatch com osmirnica w oliwie z wolnowara Ośmiornica w oliwie z wolnowara

Ośmiornica gotowana w oliwie w wolnowarze

  1. Szalotki siekamy. Mieszamy z 3 łyżkami oliwy.
  2. Dodajemy imbir, posiekany czosnek, chili, sok z limonki, czarny pieprz, wędzoną sól i sos rybny.
  3. Mieszamy dokładnie.
  4. Jeśli ośmiornica jest świeża, to mamy kilka możliwości: zamrozić na 24 godziny, obić tłuczkiem do mięsa lub zanurzyć od 4 do 6 razy we wrzątku. Zapobiegnie to „gumowatości” mięsa. Jeśli jest mrożona, to możemy zacząć ją przygotowywać.
  5. Oczyszczamy, wyjmujemy ząb i w misie wolnowaru mieszamy z zalewą.
  6. Po 6 godzinach dodajemy anyż i zalewamy 300 ml oliwy.
  7. Nastawiamy na długi program i gotujemy w oliwie około 12 godzin.
  8. Po ostrożnym wyjęciu (będzie miękka) dzielimy na porcje i grilujemy bardzo krótko lub zapiekamy w piekarniku.
  9. Podajemy z pieczywem i sosem z wolnowaru.
fot cookandwatch com osmornica z wolnowara Ośmiornica w oliwie z wolnowara

Ośmiornica gotowana w oliwie w wolnowarze

Smacznego!!!
Wasza slodkokwasna

Boczek w zielonej paście curry z cydrem

Wiecie, że jesteśmy fanami boczku. Boczek na kanapce, z ryżem, zapiekany, smażony. Każdy boczek jest dobry. A że tłusty trochę, świetnym nośnikiem smaku jest. I jeśli tylko mamy pomysł i dobre przyprawy, to naprawdę ciężko go zepsuć. Oprócz boczku jesteśmy też fanbojami (nie, nie, nie Apple 😉 wolnowaru. Złego słowa nie damy powiedzieć na to urządzenie i będziemy walczyć o jego dobre imię do ostatniej kropli sosu. Nie dość, że mięsa i warzywa wychodzą pełne smaku, to jeszcze nie trzeba się przy tym narobić 😉 W głowie, a później w kuchni rodzą się następne wolnowarowe przepisy, którymi będziemy się dzielić na blogu. A dzisiaj połączenie tajskich smaków, dobrego cydru i pięknego kawałka wieprzowiny. Mięciutkie mięso, z góry chrupiące, o orientalnym smaku i zapachu. Będziecie zachwyceni jak my 😉

Boczek w zielonej paście curry

fot cookandwatch com boczek z zielona curry Boczek w zielonej paście curry z cydrem

Boczek w zielonej paście curry z cydrem

 

Składniki:

  • 1,2 kg boczku ze skórą
  • 5 łyżek pasty curry zielonej
  • 3 łyżki sosu rybnego
  • 3 łyżki miodu
  • 2 ząbki czosnku
  • 300 ml cydru wytrawnego

 

Sposób przygotowania:

  1. Pastę curry mieszamy z sosem rybnym, miodem i czosnkiem.
  2. Nacieramy dokładnie mięso. I odkładamy boczek do wolnowaru, skórą do dołu.
  3. Zostawiamy na 3 godziny (lub dłużej).
  4. Po zamarynowaniu podlewamy cydrem i pieczemy na długim programie (8 godzin), polewając od czasu do czasu marynatą i wytopionym tłuszczem.
  5. Po 8 godzinach wstawiamy odkryty do piekarnika o temperaturze 200 stopni na 20 minut. Góra ma być chrupiąca i brązowa.
  6. Podajemy z pieczywem lub ryżem.

Smacznego!!!

Wasza slodkokwasna.pl

Żeberka z wolnowaru

Mieliśmy małą przerwę w blogowaniu. Mało czasu, dużo rzeczy na głowie i trzeba było wybierać: albo gotowanie i jedzenie, albo pisanie o nim. Chyba nie trzeba mówić która opcja wygrała 😉 Za to mamy teraz sporo materiału zdjęciowego i mnóstwo przepisów, którymi będziemy się z Wami dzielić. We wrześniu planujemy też warsztaty – dokładne informacje pojawią się na blogu w tym tygodniu.
Ale wracając do jedzenia. Przez zawirowania pogodowe (całe szczęście na razie za nami) złapaliśmy ochotę na coś konkretnego. Po długich przemyśleniach na temat mięsa 😉 wybraliśmy świnkę i drugi po boczku ulubiony kąsek czyli żeberka.
Do przygotowania żeberek wykorzystaliśmy wolnowar – urządzenie bardzo ułatwiające pracę w kuchni, a przy okazji pozwalające na wydobycie z mięs i warzyw esencji smaku. Wydatek żaden (my zapłaciliśmy 50 zł z przesyłką za wolnowar), a satysfakcja smakosza gwarantowana. Było pysznie.

Potrawka z żeberkami i warzywami z wolnowaru

fot cookandwatch com potrawka z zeberkami cukinia i marchewka Żeberka z wolnowaru

Potrawka z żeberkami i warzywami

Składniki:

  • 450 g żeberek wieprzowych pokrojonych na małe kawałki
  • 400 g marchewki pokrojonej w plasterki
  • 300 g cebuli białej i czerwonej grubo posiekanej
  • 3 ząbki czosnku posiekane
  • 4 pomidory pokrojone
  • 10 łyżek przecieru
  • 600 g cukinii pokrojonej w pół plastry
  • 2 łyżki sosu rybnego
  • 2 łyżki koreańskiej papryki grubo mielonej
  • sól, pieprz czarny

Sposób przygotowania:

  1. Żeberka obsmażyć razem z cebulą, przełożyć do wolnowaru.
  2. Dodać marchewkę, cukinię, czosnek, przecier pomidorowy, sos rybny i paprykę.
  3. Wymieszać dokładnie. Dodać pomidory i około 100 ml wody.
  4. Przykryć i gotować około 6-8 godzin.
  5. Przełożyć do rondla i odparować wodę, tak żeby potrawka była gęsta.
  6. Razie potrzeby doprawić sosem rybnym.
  7. Podawać z ryżem lub pieczywem.

Smacznego!!!

Wasza slodkokwasna.pl